Przedmiotowość

"W tym objawiła się miłość Boga do nas, iż Syna swego jednorodzonego posłał Bóg na świat, abyśmy przezeń żyli."*

-1 Jana 4.9;

"Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny."*

- Ew.J.3.16;

"Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu.""*

-Rz.5.8-9

Bóg jest dawcą życia. Jego ogrom miłości przerasta wszelkie wyobrażenie człowieka. Kiedy poznajesz Boga okazuje się , że jest On wierny , chociaż On sam zawodzi się wciąż na człowieku. Nie musi być wierny. Nie musi Cię przyjmować. Nie musi pukać ciągle do Twego serca i walczyć o Ciebie. Nie musi , ale On taki właśnie jest jak walczący Ojciec o własne dzieci. Taka jest właśnie Jego miłość : chce zgromadzać swe dzieci i poprowadzić  je zwycięską drogą.On chce wspierać, opiekować się, przemieniać nasze serca, życie ku dobremu.

Cokolwiek Bóg czyni - czyni zawsze ku dobremu. Zło zawsze działa, by niszczyć.

Boga nie kupisz żadnymi pieniędzmi. Nie przekupisz go finansami. 

Bóg nigdy nie powiedział: szukam pieniędzy, bo i tak wszystko do Niego należy.

"Bóg jest duchem, a ci, którzy mu cześć oddają, winni mu ją oddawać w duchu i w prawdzie."*-J.4.24;

Możesz jedynie przyczynić się do rozwijania Jego dzieła na ziemi w różny sposób niosąc ewangelię ,świadectwa i czyny. 

Miłość Boga przyjmuje człowieka w całości takim jakim jest : szczęśliwy czy nieszczęśliwy, zagubiony, mocny czy słaby, głupi czy mądry, zdrowy czy chory, nieudolny czy geniusz, ubogi czy bogaty....jąkasz się czy jesteś urodzonym mówcą...to nie ma znaczenia. Czy jesteś słabym i niereformowalnym uczniem czy wzorowym. Nie ma znaczenia. Bóg stworzył człowieka i po prostu miłuje go, dlatego zesłał ratunek dla każdego kto się zdecyduje- Jezusa Chrystusa, który swym dobrowolnym pójściem na krzyż, chociaż nie było w Nim grzechu, zniósł poniżenie, maltretowanie i umarł na krzyżu, by zmazać Twe grzechy. Wykonał Boży plan. Zmartwychwstał, byś Ty mógł teraz żyć Jego zmartwychwstałym życiem.

Sobą jako przewodnikiem pokazał drogę do wiecznego życia jaką przejdziesz idąc za Nim  i w Nim do mieszkań, które przygotowuje dla wszystkich, którzy podejmą decyzję kroczenia Jego śladami. czyt.-J.14.1-4;

Kiedy przyjmiesz Jego miłość, ona ukształtuje Cię od nowego początku. Oddzieli od koszmaru przeszłości lub koszmarnej osobowości, uwolni od słabości , złamie kajdany jarzma i niewoli, wypuści cię jak ptaka z sideł na wolność. Każdy kto będzie wołać do Wszechmogącego Boga, który stworzył niebo , ziemię i człowieka ,może doświadczyć przemiany. Bóg  ma moc ująć Twoje życie w swoje pełne miłosierdzia dłonie i stworzyć wszystko na nowo. Przy Nim zobaczysz na czym polega prawdziwa miłość i skąd w twym sercu tyle poczucia niesprawiedliwości i bólu. Zobaczysz na trzeźwo jacy ludzie tak naprawdę otaczają Ciebie i kto tak naprawdę jest życzliwy. Otrzymasz siłę, by zapanować nad swym życiem i zacząć się nim cieszyć.

Pojawią się w twym sercu uczucia, których do tej pory nie znałeś. Ta droga nie ma końca i to nie dlatego, że wolniej rozwijasz  się lub jesteś mniej pojętnym uczniem  Jezusa [Jeszua].. Ta droga jest tak przestrzenna, że możesz rozwijać się w niej po prostu bez końca .Czasami wydaje się, że już wszystko wiesz. A tymczasem to początek kolejnego procesu.

Najważniejszą rzeczą na świecie dla człowieka i najłatwiejszą pod tym względem do wykonania jest to, że przyjmując Bożą miłość do swego życia, przyjmując Prawdę , Jezusa Chrystusa, jesteś zbawiony. Uratowany. Wyrwany mocom ciemności.

"A Syn Boży na to się objawił,

 aby zniweczyć dzieła diabelskie."*

- 1J.3.8b

Co Ci pozostaje? Odwzajemniać tę miłość i iść Jego śladami przez ścieżki Biblii do czynów w miłości. Miłość krzywdy nie czyni. Nie zmusza. Nie okłamuje. Nie zwodzi. Nie manipuluje. Nie zniewala. Nie poniża. Buduje. Rozwija, wzmacnia, tworzy dobro.

Nie zbłądzisz na Biblii, bo to Duch Święty poprowadzi Cię przez Jego słowa w czyny pozwalając kosztować i odkrywać kolejne skarby.

Zaprzeczeniem czynów miłości Agape 

  jest przedmiotowość.

Przedmiotowość nie wie, że jesteś żywą istotą.

Człowiek dla przedmiotowości jest pionkiem w grze.

Przedmiotowość dąży do sukcesów nie zważając na 

indywidualność życia.

Przedmiotowość to twardy orzech do zgryzienia

Przedmiotowość mija się z agape.

W przyrodzie nawet metal nie jest przedmiotem.

Człowiek nie jest trąbką

 by w niego ciągle dmuchać 

dla wydawania określonego dźwięku

Człowiek nie jest gitarą

 by nieustannie szarpać w jego struny życia

Człowiek nie jest pustym bębnem

 by bez końca walić w niego aż do zniszczenia

Przedmioty w wirtualu wyzwalają przedmiotowość w realu.

Traktując ludzi przedmiotowo sam stajesz się zbędnym meblem, 

którego widok zabiera wolną przestrzeń 

i wszyscy myślą jak go wymienić. 

Bezduszna przedmiotowość w swej pysze myśli, 

że może postawić do kąta cały świat.

Przedmiotowość nie pyta się o Twoją wolną wolę. Zamyka ją w walizce i zabiera w swoją podróż.

Przedmiotowość to twardy orzech do zgryzienia

Przedmiotowość jest złodziejem , który obdziera Cię z twojej osobowości do bezosobowości.

"Drogoście kupieni; nie stawajcie się niewolnikami ludzi."*-1Kor.7.23

"Bo wy do wolności powołani zostaliście..."*-Gal.5.13;

Melita

*Cytaty pochodzą z Biblia Polska-Towarzystwo Biblijne w Polsce -Warszawa 2001- porównać można z innymi tłumaczeniami Starego Testamentu on-line.

** cytaty z Brytyjskie i zagraniczne Towarzystwo Biblijne Warszawa-z roku 1982- użyta dawna pisownia . 

-fotki -Melita 

-tekst i  wiersz- Melita K.