czwartek, 27 marca 2014

10 - zebrane artykuły VI 2013






 Jezus o Duchu Świętym - Duch Prawdy, Pocieszyciel, Nauczyciel, Przewodnik, Motywator ;



Co mówił Jezus uczniom o Duchu Świętym?

Jezus był pocieszeniem posłanym od Boga Ojca, darem dla ludzkości przynoszącym uwolnienie i zbawienie, ratunek.
Jezus jeszcze przed ukrzyżowaniem, podczas ostatniej wieczerzy, mówił   do uczniów , że musi odejść. Jednak prosi Ojca, by posłał innego Pocieszyciela dla nich, towarzyszącego im na wieki. Opowiada uczniom o znaczeniu Ducha Świętego, kiedy On Jezus pójdzie do Ojca.

" Ja prosić będę Ojca i da wam innego Pocieszyciela, aby był z wami na wieki-Ducha Prawdy..."*- J.14.16-17;




Jezus mówi, że Duch Święty przebywa wśród dzieci Bożych, uczniów Chrystusa czyli w  nawróconych chrześcijanach naśladujących Boga.

Powiesz: dlaczego naród Izraelski, naród wybrany przez Boga, nie został krajem chrześcijańskim, przecież z Niego wywodzi się Mesjasz?  
Ponieważ Izrael odrzucił Mesjasza, bo Go po prostu nie rozpoznał przez swą zatwardziałość serca. Bóg błogosławieństwo Mesjasza "przełożył" dla pogan, którzy uwierzyli w Jezusa jako Zbawiciela.( Ew.Jana 1.9-11-18;);
Skorzystali na tym wszyscy.
Żydzi, którzy nawrócili się nazywa się mesjańskimi.


 Mało tego: Duch Święty przebywa nie tylko wśród ludu Bożego, ale i w tych osobach, w ich wnętrzu.  Czyli na zewnątrz i wewnątrz człowieka.
Dlatego czytamy w Biblii o spójności duchowej wierzących (zewnętrzne spoiwo ludzi) i o tym, że ciało człowieka jest świątynią Ducha Świętego (wnętrze człowieka).

"Czy nie wiecie, że świątynią Bożą jesteście
 i że Duch Boży mieszka w was?"*- 1 Kor.3.16;









Dlaczego tak ważny w życiu człowieka jest Duch Święty? Czy jest to aż tak ważne ? Czy potrzebny jest jakiś prowadzący Duch Boży, nie wystarczy przyjąć Jezusa i żyć tak jak się samemu sobie  podoba? Czy rozum nie wystarczy? czy słuchanie tu i tam nauk "kościelnych" nie wystarczy? Czy wykształcenie wyższe lub średnie nie wystarczy?
Nie, nie, nie ....u Boga rozwój duchowy i chodzenie z Bogiem nie zależy od wykształcenia, płci, zamożności, statusu społecznego czy jakichkolwiek zasług. Przed Bogiem wszyscy są równi a o rozwoju dziecka Bożego decyduje Twoja współpraca z Duchem Świętym, którego posyła Bóg Ojciec na prośbę Jezusa Chrystusa. 
Czy można pomijać Ducha Bożego przyjmując Zbawiciela, stając się uczniem Chrystusa,  przyjaźniąc się z Bogiem ? 
Oczywiście, że : nie, nie, nie.




 Duch Święty ma wiele ważnych zadań do wykonania ( za darmo ) w człowieku:

; ponieważ jest Duchem Prawdy naucza Prawdę. 

; Pociesza - pocieszenie jest bardzo ważnym elementem na drodze rozwoju duchowego i psychicznego z przełożeniem na funkcjonowanie ciała. Nawet. Nie dopuszcza do załamania się, depresji, zniechęcenia . Buduje prawdziwą  wartość człowieka, by ten stał się silny wewnętrznie i odważny.
Duch Boży podnosi, zachęca i wzmacnia człowieka psychicznie. Kiedy brakuje siły , by iść dalej, to Duch Święty napełnia nadzieją, daje pomysł, uruchamia w człowieku twórcze siły lub obronne. On, Duch Święty posyła rady, pomysły, "złote myśli" podsumowujące przebyte etapy nauk Bożych. 

Duch Święty poddaje człowiekowi dobre myśli o Bogu, dobre myśli do życia , dobre myśli  Tobie o Tobie samym.

Nawet jeśli nie znasz całej Biblii i nie masz poznania, to Duch Święty tak poprowadzi Twoimi myślami, że zawsze pokryją  się i są zgodne z przesłaniem Słowa Bożego. Trzeba tylko o to poprosić. 
"Tak, prowadź mnie, Panie i daj mi miłowanie tego, co miłujesz i daj mi obrzydzenie do tego, czym się brzydzisz, " - to były moje słowa w modlitwie na początku mojego nawrócenia, kiedy nie znałam jeszcze Biblii i nie miałam pojęcia co jest czym. Myślę teraz, że to Duch Święty poddał mi w modlitwie pomysł na ten bardzo prosty sposób w rozwiązaniu mojej niewiedzy Biblijnej.
I dostałam nosa duchowego - rozróżniałam, nie wiedząc w jaki sposób, prawdę od czczej filozofii na temat prawd Bożych. Prawda wlewała we mnie słodycz i spokój z radością, czcza filozoficzna mowa-trawa  oparta na ludzkiej logice i gdybaniu - wprowadzała niepokój, jakiś rozdźwięk ,  którego nie mogłam znieść. Pytałam się wtedy tej osoby: "Mówisz , bo tak myślisz, że tak jest czy mówisz jak napisane jest w Biblii?" Jaka padała odpowiedź ? -"No pytasz, to staram się jakoś odpowiedzieć. Nie wiem czy jest o tym w Biblii."
Ten "smród mowy" nauczył mnie jednej bardzo ważnej rzeczy:
Kiedy nie znam odpowiedzi biblijnej na zadawane pytanie, to mówię wprost, że po prostu nie wiem. I nie wstydzę się tego, bo mam prawo nie wiedzieć. Nie chcę nikogo wprowadzać w błąd jakimiś przypuszczeniami.

Zdarza się wielu osobom, że mówią tak jak napisane jest w Biblii i nawet nie wiedzą o tym. To też interesujące zjawisko.



Ważne jest w chodzeniu z Bogiem uczyć się z Biblii i poznawać Bożą sprawiedliwość, Boże spojrzenie na prawdy.
Bóg zawsze działa ku dobremu dla człowieka. To człowiek  mając wolną wolę, sam sobie wyrządza krzywdę obwiniając o wszystko Boga. Dlaczego? 
Wynika to z niewiedzy i odrzucenia Ducha Bożego.
Proś Ducha Świętego o prawdę dla Twojego życia. Jeśli jej nie rozumiesz, to proś o wyjaśnienie. Duch Święty jest bardzo cierpliwym nauczycielem pełnym miłości i łagodności, wyjaśni Twe wszelkie wątpliwości i niuanse duchowego życia.
Kiedy czytasz St.T. to właśnie Duch Święty wprowadzi Cię we wszelką jej prawdę o miłości Bożej. Jak to zrobić? Po prostu:
"Duchu Święty , proszę , poprowadź mnie w czytaniu Biblii i ukazuj mi prawdę, wprowadź mnie w zrozumienie  i poznanie tej Świętej Księgi.Amen."

Mało tego, Duch Święty nauczy Ciebie wprowadzać w życie tych prawd.
Mało tego : Duch Święty sprawi, że umiłujesz Boga szczerze i prawdziwie, a wypełnianie jego przykazań stanie się lekkie, łatwe  .


Przez kilka lat Biblia leżała na półce. Co otworzyłam - nic nie rozumiałam. Czasami z przypowieści Salomona coś udało mi się uchwycić rozumem.
Ciągnęło mnie do Biblii, a nie rozumiałam w ząb.

Kiedy zaczęłam modlić się, by to Duch Święty odkrywał mi prawdę w Biblii - zaczęło się i tak trwa to do dziś. (Chyba za mało dziękuję za te uczty duchowe.)

Bóg jest miłością. Wielce cierpliwy i dobrotliwy jest Bóg, który nie opuszcza swych dzieci. Bóg nie okłamuje , bo jest Prawdą. Duch Święty nie okłamuje, bo jest Duchem Prawdy. Poznawaj Boga i Jego sprawiedliwość. 
Odetchnęłam z ulgą, kiedy nie tylko poznawałam Boga przez Słowo i przez Ducha Świętego ale też przez różne doświadczenia w życiu (tu trochę bolało). Odetchnęłam z ulgą, że Bóg naprawdę jest dobrym Bogiem. Nie takim jakiego nauczano mnie w dzieciństwie i młodości: że tylko czai się, by przylać , ukarać i potępić. 
To fatalne nadużycie służyło tylko do manipulacji i wywołania strachu.
Z Boga uczyniono takiego straszaka, bo człowiek nie wierzy, że dobro i miłość może nieść  moc przemiany do  życia tu i teraz w czasie teraźniejszym , dostarczyć radości, spokoju i równowagi.

Zwolennicy przemocy i manipulacji będą używać sposobu zastraszania Bogiem, bo ten sposób jest łatwiejszy od okazywania miłości i szlachetności, radości w Duchu Świętym, cierpliwości.

Brak poznania sprawia, że wypaczana jest nauka Chrystusowa i wypaczany obraz Boga, wypaczany sens Bożej miłości Agape.

Brak czasu na czytanie i rozważanie Biblii sprawia, że boisz się poruszać tematów o Bogu, a wiarę opierasz na zasłyszanych historiach. Wmawiasz w siebie lub inni wmawiają w Ciebie, że Biblia jest zbyt trudna, by ją zrozumieć. ...Nie słuchaj tego. Słowo mówi, że nawet prostaczek (głupiec zwyczajny) nie zbłądzi czytając Biblię. Dlaczego? Bo to Duch Święty przeprowadza człowieka i odkrywa ukrytą  prawdę .

Bóg jest Prawdą , i Duch Jego jest Prawdą, i Jezus jest Prawdą.
Bóg jest Święty, to i Duch Boży jest Święty.
Niektórzy mają kłopot ze zwracaniem się do Boga. Nie wiedzą czy mogą modlić się do Jezusa, czy Ojciec Bóg nie obrazi się lub unieważni modlitwy jak przez Ducha Świętego pomodlą się. A może nie wolno prosić Ducha świętego, bo to jakaś tam moc a nie osoba.Tworzone są różne nauki bardziej i mniej dziwne.
Kto wprowadzi Cię w Prawdę i co jest właściwe? Właśnie to uczyni Duch Boży, czyli Duch Święty, czyli Duch Prawdy o którym nauczał sam Jezus.
 Czytaj i rozważaj Słowo, analizuj fragmenty, zadawaj pytania, nieważne czy są skierowane do Ojca, do Jezusa czy Ducha Świętego. Bo któż będzie lepiej od Nich znać odpowiedź? Między Synem, Ojcem i Duchem istnieje doskonała współpraca i doskonałe porozumienie, jedność.  Jeśli nie odrzucasz Któregokolwiek - jest już bardzo dobrze. Gorzej, kiedy człowiek sam na ludzki, krótki rozum , wprowadza jakieś dziwne i pokrętne instrukcje. W pewnych społecznościach są one znane, ludzie boją się modlić, tak dużo im nie wolno w modlitwie aż sami nie wiedzą co w końcu im wolno
i jak się modlić. Owocem jest wiązanie modlitw, niszczenie ich w zarodku, zamykanie ludziom ust.
Pamiętam na początku mojego nawrócenia modlitwy na pewnych spotkaniach modlitewnych. Prowadzący zwracał uwagę ciągle: za długie modlitwy, za krótko, za szczegółowo, za długo...
Innym razem ostre uwagi z innej grupy modlitewnej : tak nie wolno, tak nie można....u nas były szkolenia...
Zostanie wtedy komora, najbezpieczniejsze miejsce dla rozmów z Bogiem.
Pamiętam dzień kiedy pewna siostra bardzo, bardzo długo i szczegółowo modliła się...długo ...wolno ... wchodziła w szczegóły...niektórzy zaczęli wywracać oczy z niecierpliwości, bo była mowa wcześniej, że nie ma długich modlitw. Lubię słuchać modlitw i późniejszych świadectw o dokonaniach Boga.
Oczywiście prowadzący udzielił potem lekkiej reprymendy za przeciąganie w czasie.
Kiedy wychodziłam z tej grupy, pewna młoda kobieta, która niemal przypadkiem tam się znalazła powiedziała: słuchałam tej długiej modlitwy i ona  opowiadała tak dokładnie o moim życiu , ze szczegółami.  Jakby ktoś stanął obok mnie i opowiedział mi o mnie samej.
 Nigdy nie wiemy, jak Duch Święty pokieruje myślami, słowami, modlitwą.
Nauczyło mnie to, że nie Duch Święty, inicjator modlitwy, ma się dopasować do człowieka, ale człowiek ma 
poddać się Jego prowadzeniu .


O Duchu Świętym  nauczał Jezus:

" A On, gdy przyjdzie, przekona świat grzechu
 i  sprawiedliwości,  sądzie;

grzechu, gdyż nie uwierzyli we mnie;
O sprawiedliwości, gdyż odchodzę do Ojca i już mnie nie ujrzycie;
O sądzie zaś, gdyż książę tego świata [ szatan ] został osądzony. (...)
Lecz, gdy przyjdzie On, Duch Prawdy
wprowadzi was we wszelką prawdę , bo nie sam od siebie mówić będzie, lecz cokolwiek usłyszy , mówić będzie, i to , co ma przyjść, wam oznajmi.
On mnie uwielbi, gdyż z mego weźmie i wam oznajmi.
Wszystko, co ma Ojciec, moje jest; dlatego rzekłem, że z mego weźmie i wam oznajmi."*-J.16.8 - 15;

Korzystaj z wszelkiej odkrytej prawdy. Ona dotyczy nie tylko zbawienia . To prawda relacji w rodzinie. To prawda o przyjaźni i znajomych. To wszelka prawda, którą Duch Święty może odkryć przed Tobą. To prawda o zastawionych na Ciebie pułapkach. 

Pisałam taki artykuł : najlepszy detektyw na świecie - wpisz w okienko na prawym pasku bloga .  Czego detektyw nie wypatrzy, to na światło dzienne wyciągnie Duch Boży.

Taki oto prezent zostawił Jezus dla dzieci Bożych, uczniów Chrystusowych, po swoim wniebowzięciu :
"...Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w imieniu moim, nauczy was wszystkiego i przypomni wam wszystko, co wam powiedziałem.
"*- J.14.26;





Duch Święty
; prowadzi, przypomina, zachęca, podpowiada, ostrzega...odkrywa...
;  objawia prawdę, która niesie uzdrowienie, uleczenie i uwolnienie od zakłamania, wszelkich bezprawnych więzów, rzuca słup światła w mrok świata. 

Otwiera Słowo Boże - Biblię i "rozkodowuje " przed Tobą wszelkie tajemnice;
Jest idealnym Nauczycielem praktykiem, który w niesłychanej łagodności naucza i rozwija duchowo człowieka objawiając mu Bożą miłość.
 Jego długocierpliwość w pracy nad człowiekiem nie ma sobie równych.

Duch Święty rozwija w kierunku dobrym, budującym , nasycającym, treściwym, pełnym .
Wypełnia człowieka radością, która jest mocą i siłą napędową .
 Duch Święty jest twórczy, konsekwentny i odkrywa głębokości duchowe. 

Duch Święty naucza, prowadzi, umacnia, pociesza.

Nie oznacza to, że słyszysz na uszy głos jakiejś niewidzialnej osoby.Na początku nawrócenia osoby szukają na siłę jakichś słyszalnych dźwięków, zjawisk. Niepotrzebnie. Można w ten sposób wmanewrować się w wiele pułapek i zniechęcić się.
 Wystarczy, że przyjmiesz przez wiarę Ducha Świętego i już działa. 
"Prowadź Duchu Święty. Prowadź Boże Ojcze. Prowadź Jezu." Taka prosta melodia serca. Z czasem nauczysz się rozróżniania .


Jezus prosi Ojca o :
"Ducha prawdy, którego świat przyjąć nie może, bo go nie widzi i nie zna; wy go znacie, bo przebywa wśród was i w was będzie."*-J.14.17;
Świat, czyli osoby nie zainteresowane zbawieniem, odrzucające Boga i żyjące według własnego projektu, opierają postrzeganie świata na tym, co widzą ich oczy.  I nie mogąc zobaczyć Ducha Świętego - odrzucają Go.  Duch Święty jest niewidoczny dla nich. Trudno takim osobom postrzegać działanie Ducha Bożego, choćby byli najlepszymi ludźmi na świecie.
I jak to bywa, umysł często staje się przeszkodą w postrzeganiu duchowego wymiaru chrześcijaństwa.

Czy jest na to praktyczna rada? Tak jak umysł może byż przeszkodą, tak umysł może stać się pomocą.
U Boga na wszystko jest rada . Prosta modlitwa :

"Boże Ojcze, pragnę  widzieć, oglądać działanie Ducha Świętego. Wprowadź mnie w Prawdę przez Jezusa Chrystusa . Amen."




Pozdrawiam. Życzę zdrowia, spokoju i moc radości. 
Niechaj Bóg ma Cię w  opiece. Nie zniechęcaj się.

( Ew.J.14.16-17; J.14.26-27; J.16.8 - 15;1 Kor.3.16; );


..........................................................................................................

Duch Święty Duchem Wiecznym, Wszechobecnym; Wszechwiedzącym; Wszechpotężnym;


Czyżbyśmy zaniedbali coś na drodze wiary? Nie doceniałeś Ducha Świętego. Tak to bywa. Całe szczęście, że Bóg działa i rozwiązuje swoje sprawy techniczne  niezależnie od wiedzy człowieka na ten temat.
Duch Święty jest wiecznym Duchem Bożym, wszechobecnym, wszechwiedzącym, wszechpotężnym wykonującym Bożą wolę. Co mówi na to Słowo Boże ?










Duch Święty -Duch Wieczny.      

 Hbr.9.14;

 " O ileż bardziej krew Chrystusa który przez Ducha wiecznego ofiarował samego siebie bez skazy Bogu, oczyści sumienie nasze od martwych uczynków, abyśmy mogli służyć Bogu żywemu."*

Czego dowiadujemy się z tego wersu o Duchu Świętym? 
a) Duch Święty jest Wiecznym Duchem, czyli istniejącym od zawsze i na zawsze, nieskończenie trwającym, bez ograniczeń czasowych .
Nie jest duchem który raz jest lub nie jest ,  co jakiś czas, ale jest ciągle i wiecznie, trwa, żyje i wykonuje ogrom pracy (za darmo) dla człowieka.

W innym tłumaczeniu Hbr.9.14 jak wyżej, napisane jest w starym języku polskim:
"Jakoż daleko więcej krew Chrystusowa , który przez Ducha wiecznego samego siebie ofiarował nienaganionym Bogu..."**- odczytałabym dziś, że nie tylko bez skazy, nienaganny ale niewymuszenie , nikt Jezusa nie naganiał, nie zmuszał do tej ofiary Bogu. O, wielu wierzących trzeba naganiać do poprawnego zachowania....bardzo podoba mi się to słowo 
"nienaganiony Bogu".

Jezus ofiarował siebie bez skazy  Bogu przez Ducha Świętego - wiecznego. Mało znany wers? (Hbr.9.14-j.w.)
 " O ileż bardziej krew Chrystusa który przez Ducha wiecznego ofiarował samego siebie bez skazy Bogu, oczyści sumienie nasze od martwych uczynków, abyśmy mogli służyć Bogu żywemu."*
Krew Jezusa oczyszcza sumienie nasze od martwoty i wlewa w nas życie, nowe życie, by czyny nasze były ożywione ku służbie żywemu Bogu. Ożywione czyny, to działania, które nie tylko mają cel i sens , ale niesie w sobie przekaz żywego Boga i Jego oddziaływanie. 
Jak to dzieje się w praktyce? Różnorodnie.
Np. modlisz się o pokierowanie w Duchu Bożym sprawy w sądzie dotyczącej sprawy rodzinnej. W Biblii napisane jest, że kiedy sędzia wydaje wyrok, to obok niego stoją aniołowie.
Każda modlitwa ma wpływ na poprawny przebieg sprawy. Jeśli wyrok wydany jest stronniczo i niesprawiedliwie, Bóg rozlicza sędziego z jego pracy.
To ogromne pocieszenie dla Bożych dzieci, że nawet w tak trudnym czasie rozstrzygania spraw w sądzie mają wsparcie nieba. Otóż cała sprawa zostaje niesamowicie ożywiona, Bóg posyła do Ciebie Słowo wzmocnienia z Biblii lub przez inne osoby, czujesz Bożą obecność i prowadzenie, wiesz w sercu i w głowie jak masz odpowiadać na pytania, których wcześniej nie znałaś. Nie wpadasz w panikę. Czujesz się podtrzymywany. jesteś w różny sposób przygotowywany.
Znam wiele historii na ten temat. Bóg jest wierny. Ożywia, czyli daje siebie, prowadzi wiecznym Duchem Świętym, który działa chroniąc swe dzieci.
Im większe przeciwności, tym bardziej manifestuje się żywość Ducha Bożego.
Warto być uczciwym i pamiętać, że Bóg chroni prawych, dba o sprawiedliwych.
Nigdy nie wiadomo kiedy możesz znaleźć się w trudnej sytuacji.
Przebaczenie oczyszcza człowieka. Zamyka drzwi złemu.
Otwiera nowe drogi dla modlitw i rozwoju duchowego. Psychika (dusza) zostaje uwolniona z przymusowego zakotwiczenia i wypływasz w morze
 ustawiając piękne żagle dla podmuchu wiatru Ducha Bożego.

Jezus wyprosił Boga, by dzieci Boże otrzymały Ducha Świętego, Ducha wiecznego,  przez którego on Jezus, ofiarował siebie dobrowolnie Bogu,
 " niezagoniony " przez nikogo, przez nikogo nie zmuszony.
I to właśnie Ten Duch Boży, Ten Duch wieczny, Święty ma możliwość prowadzić wszystkie Boże dzieci w żywym życiu, żywym powołaniu, żywej służbie dla Boga, bez jakiejkolwiek martwoty i bezowocności.

Wszechobecność Ducha Świętego i Wszechwiedza sprawia, że praca Jego jest wieloowocna, obfita.

To właśnie Ten Duch wieczny, wypracowuje w Tobie w sposób nadprzyrodzony owoce Ducha Świętego : uzdalnia do życia w miłościdobroci, wiernościłagodnościpokoju i opanowaniupowściągliwości, życzliwości, radości szczerej z serca, w długocierpliwości, uprzejmości niewymuszonej  a ożywianej każdego dnia. (Gal.5.22-23)
Przeciwko takim nie ma Zakonu, bo sami stają się  wypełnieniem zakonu w Chrystusie Jezusie.

O Duchu Świętym piszę już 3 artykuł i cały czas w czasie pisania przychodzi myśl, że Duch Święty jest mało doceniany i mała świadomość wagi Jego działania sprawia, że jest pomijany nie mówiąc już o Jego darach, bez których kościoły pozostają martwe, skostniałe , tkwią  w martwym punkcie, bez manifestacji Ducha Świętego i Jego świeżości. 
Inne społeczności bywają żywe i pełne radości, niosąc życie.

Co niszczy rozwój?
Zakis duchowy, kwas, duchota i  martwota,  rutyna, lekceważenie. 

Rozwój w Duchu Bożym jest nieustanny, wieczny, bo zmierza ku wieczności. 
I chociaż ludzie pragną mocy i działania Ducha Świętego, jednak nie widzą Go, nie czują, wpatrzeni w siebie, tylko w swoje sprawy i pragnienia, pożądania,  marzenia...umierają duchowo . 
Nieuzasadniony lęk przed darami Ducha Świętego w kościołach, zborach lub nieznajomość obchodzenia się  z nimi to kolejna przyczyna zastoju. (nie we wszystkich oczywiście)

Duch Święty, Duch wieczny ożywia i wnosi nowe życie, świeżość , przemiany ku dobremu. Rozlewa Bożą miłość w sercach ludzi.

Pamiętam pewną rozmowę o przebaczeniu.Po wielu zmaganiach wewnętrznych 
pewien młody człowiek przebaczył swemu ojcu  odrzucenie, które potwornie raniło psychikę młodzieńca. Przeprowadziliśmy wiele rozmów na ten temat.
Nie chodziło o to, że wybaczenie oznaczało pozbycie się rozdzierającego bólu serca. Pierwszym krokiem w wybaczeniu chodziło o świadomość , że jest ono potrzebne do uzdrowienia wewnętrznego, by być czystym pod tym względem przed Bogiem. Trzeba po prostu pewne słowa wypowiedzieć jako akt woli.
Potem nadchodzi kolejny krok procesu, a nad tym wszystkim czuwa właśnie Duch Święty, Ten Duch wieczny od Boga, Duch wszechobecny, wszechwiedzący. Wie w każdej chwili, co dzieje się w sercu i umyśle człowieka, zna okoliczności z przeszłości i na bieżąco , wie dokąd ma doprowadzić - do uwolnienia od bólu i uzdrowienia. Nie "naganiałam" do przebaczenia, nie zmuszałam. Próbowałam tłumaczyć i czekałam na Bożą pracę w tej osobie.

 Nieprzebaczenie jest niewidzialnym i silnie odczuwanym związaniem psychiki człowieka. Ból nie mija , a narasta i wywołuje coraz większe zniszczenie.

Nadszedł ten dzień - czas wybaczenia. Myślałam , że to wystarczy. Młodzieniec jednak postanowił powiedzieć o swoim przebaczeniu swojemu ojcu. Jak zwykle ten dzień nastąpił w zupełnie nieoczekiwanej scenerii.
"Wybaczam Ci, że porzuciłeś mnie i nie interesowałeś się mną. Wybaczyłem Ci, że nie pamiętałeś o dniu dziecka , ani moich urodzinach, że nic ciebie nie obchodziło , co ze mną się działo...nie było Cię w żadne święta.....wybaczam ci, ze traktujesz mnie jak obcego i nie widzisz kiedy przechodzę obok ciebie.."...to był krzyk rozdartej i nadal rozdzierającej się duszy dziecka ranionej raz po raz obojętną postawą ojca. Czas leczenia ze zranień następował w kolejnym czasie. Jak prawie 50-letni mężczyzna przyjął ten wielki akt jego dziecka nad którym pracował Duch Boży przez wiele lat?
Ojciec był tak  zdziwiony słowami i poczuł się zapewne atakowany. Ośmieszył całą sprawę i sprowadził do kurzu na półce, zlekceważył i stał się jeszcze większym wrogiem . Zlekceważył ten szlachetny gest. Odrzucił swego syna po raz kolejny, kolejny i kolejny jakby znal tylko taki mechanizm w swoim życiu.

Przebaczenie nie oznacza, że ktoś je przyjmie i doceni.
Przebaczenie jest ważne dla osoby przebaczającej. Czyste serce, bez więzów nieprzebaczenia jest wolne do modlitwy i wszelkiego działania w Bogu. Przynosi wiele dobrych owoców.

Kiedy rozmawiałam z młodzieńcem przyszła mi myśl , że przebaczenie jest możliwe tylko w Duchu Świętym.
Darmowa pracowitość Ducha Bożego wypracowuje takie właśnie akty w człowieku jak przebaczenie.
" Czy wiesz, że przebaczenie jest dowodem na  obecność Ducha Świętego w Tobie? "
Kiedy modlisz się o prowadzenie w Duchu Bożym, to każdy akt dobroci, łagodności, przebaczenia, 
uniżenia się , są to dowody na obecność i prace Ducha Świętego.
Tak jak wyznanie , ze Jezus jest Panem w 1 Kor.12.3 - " I nikt nie może rzec: Jezus jest Panem, chyba tylko w Duchu Święty."*

Duch Boży zna wszystkie Twoje myśli, zamysły, motywacje, obawy, wolę.
Dzięki temu jak nikt inny umie i działa w sposób doskonały łącząc w sobie czas, ludzi, zdarzenia, by wydawać kolejne żywe świadectwo na chwałę Boga.






Duch Święty = Duch Boży = Duch wieczny=
 Duch wszechobecny



psalmista zwraca się do Boga: 
"Dokąd ujdę przed duchem twoim? "*- Psalm 139.7-12;
i wylicza miejsca , gdzie i tak Duch Boży odnalazłby go: niebo, kraina umarłych, morze, ciemność...nie ma miejsca, by móc się skryć przed Nim.


Duch Święty  to Duch wszechwiedzący 

" gdyż Duch bada wszystko, nawet głębokości Boże."*
 - 1Kor.2.10*
"Kim jest Bóg, nikt nie poznał , tylko Duch Boży"*
-Kor.2.11;

Uwaga, co więcej :

" A myśmy otrzymali nie ducha świata, lecz Ducha,
 który jest z Boga, abyśmy wiedzieli, czym nas Bóg łaskawie obdarzył."*
 - 1 Kor.2.12;

Niesamowite:
Otrzymaliśmy od Boga, Jego Ducha.
Otrzymaliśmy od Boga Ducha Świętego, który jest pośród Jego dzieci Bożych
jako spoiwo jedności . Ponieważ ciała nasze są świątynią dla Ducha Świętego, to Ten Duch wieczny, Duch Święty, Duch wszechobecny i Duch wszechwiedzący mieszka w dzieciach Bożych. ( zajrzyj do poprzedniego postu)

Otrzymaliśmy Ducha Świętego, który jest Duchem pełnym Świętej mocy.
Nie otrzymaliśmy ducha świata. Dlaczego więc tak wielu chrześcijan fascynuje się tym, co pochodzi ze świata księcia ciemności ? 

Brak szacunku dla Ducha Świętego, który zamieszkuje w człowieku wynika z braku miłości do Boga i świadomości tego faktu. Może znalazłoby się więcej przyczyn. Może warto prosić Boga o usunięcie wszelkich przeszkód , by widzieć i doświadczać świadomie zamieszkiwanie w Tobie Ducha wiecznego, wszechobecnego, Świętego.



"Czy nie wiecie, , że świątynią Bożą jesteście 
i że Duch Boży mieszka w was?"*
 - 1Kor.3.16;

"A nie zasmucajcie Ducha Świętego..."*- Ef.4.30;

Niesamowite.
Duch Boży, wieczny - dla Niego dostępne są wszystkie rejony : i fizyczne, i duchowe. Zbiera Twoją przeszłość w teraźniejszość, by poprowadzić do przyszłości i to nie na jeden dzień czy miesiąc, rok ale na czas do wieczności po drodze uskrzydlając i ubogacając Twe życie.

Nie ma miejsca na świecie , które byłoby niedostępne dla Ducha Bożego. 
I Ten to Duch wszechobecny mieszka w Tobie, darowany jest Tobie.
Czy odrzucasz Go? Czy doceniasz Jego wszechmożność? 
On chce Tobie udostępnić nieznane dla Ciebie rejony, ale ty upierasz się, bo chcesz tylko te różowe buty lub nową kanapę lub porządnego, grubego kotleta. I na podstawie nieotrzymania kanapy czy nowego segmentu stwierdzasz: po co mi Bóg. Niesprawiedliwe podejście , prawda?



Nie zasmucaj Ducha Bożego, bo nie zasłużył sobie w żaden sposób
na Twoje lekceważenie, odrzucenie i jakiekolwiek umniejszanie.

O wadze Ducha Świętego mowa jest w Biblii, ostrzega Biblia przed lekceważeniem Ducha Bożego.


Wszechwiedza Ducha wiecznego :

"Podobnie i Duch wspiera nas w niemocy naszej; nie wiemy bowiem, o co się modlić, jak należy , ale sam Duch wstawia się za nami w niewysłowionych westchnieniach."*- Rz.8.27-27;

Nie lękaj się :
"...Bóg współdziała we wszystkim ku dobremu z tymi, którzy Boga miłują."-Rzym.8.28;




Duch Boży jest wszechmocny.

Oznacza to, że ma moc . 
Posiada nieograniczone możliwości wykonywania woli Bożej. 





Pozdrawiam życząc , by Twoje duchowe oczy doznały wyrazistości postrzegania działania Ducha Bożego, wiecznej mocy, która działa od wieków i na wieki.

Duch wieczny, wszechobecny, wszechwiedzący i wszechpotężny jest Świętym Duchem , który czyni to, co niemożliwe dla człowieka.

Czy mam zachęcać Cię do przyjaźni z Bogiem, bo jeszcze to, co czyni Bóg w Twoim mniemaniu jest jeszcze zbyt małe i niewidoczne?
 Dlaczego Bóg nie może sprostać Twoim wymaganiom?
Może chodzicie odmiennymi drogami po prostu?




Jezus:
"Ale weźmiecie moc Ducha Świętego , kiedy zstąpi na was,
 i będziecie mi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii,
 i aż po krańce ziemi.
I gdy to powiedział , a oni patrzyli , 
został uniesiony w górę i obłok wziął go sprzed ich oczu."*
- Dz.Ap.1.8-9;


Duch Święty   Duch wieczny  
 Duch wszechobecny   
 Duch wszechwiedzący
   Duch Boży wszechpotężny  
 Duch Prawdy   Pocieszyciel   
Przewodnik   Nauczyciel    



Zobacz jakie masz szczęście przyjmując do swego życia Boga .

...............................................................................................................


Duch Święty - czyni nas wierzącymi , odradza człowieka i świadczy;




Jezus odpowiada  faryzeuszowi o imieniu Nikodem na pytanie, które ten nie zadał wprost : na czym polega nowe narodzenie człowieka. 
Nikodem był dostojnikiem żydowskim. W innym tłumaczeniu** czytamy, że Nikodem to książę żydowski. Ten nauczyciel podziwiał Jezusa i darzył Go sympatią. Przyszedł do Niego w nocy, by nikt go nie widział. Potwierdził, że 
są inni też, którzy wierzą, że Jezus przyszedł jako nauczyciel od Boga.
Nikodema musiało nurtować wiele spraw dotyczących Królestwa Bożego, Prawdy. Chciał wiedzieć więcej . Jezus wiedział o tym , bo "...wiedział, co było w człowieku"*-J.2.25;
Nikodem nie musiał o nic pytać. Ale by zrozumieć sprawy duchowe, o których Jezus mówił, potrzebne było nowe narodzenie Nikodema z Ducha Bożego,  Ducha Prawdy czyli Ducha Świętego.
(na końcu artykułu : współczesne świadectwo nowego narodzenia rabina)
 Proces ten jest niezależny od wieku człowieka ani jakichkolwiek predyspozycji ciała. Nie chodzi ani o intelekt, ani błyskotliwość, ani rozumność. Nie ma do tego nic status społeczny, ani pochodzenie czy piastowane stanowisko ani jakiekolwiek nauki ludzkie, obrządki. Jezus tak wyjaśnia proces, do którego Nikodem powinien dążyć i od którego Nikodem powinien rozpocząć - narodzenie duchowe.


Jezus:
"Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi na nowo, nie może ujrzeć Królestwa Bożego.

Rzekł mu Nikodem: Jakże się może człowiek narodzić, gdy jest stary?
Czyż może powtórnie wejść do łona matki swojej i urodzić się?

Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego.
Co się narodziło z ciała, ciałem jest, a co się narodziło z Ducha, duchem jest.
Nie dziw się, że ci powiedziałem :
Musicie się na nowo narodzić.
Wiatr wieje dokąd chce, i szum jego słyszysz, ale nie wiesz , skąd przychodzi 
i dokąd idzie; tak jest z każdym, kto się narodził z Ducha. "*- Ew.J.3.3-8;





Niesamowity proces , który Jezus omawia, dzieje się i w tych współczesnych czasach. "Musicie się na nowo narodzić"* - tłumaczy Jezus. To słowa dla każdego z nas.
Kiedyś usłyszałam słowa od osoby nadwrażliwej na punkcie wolnej woli :
" Ja niczego nie muszę ". Oczywiście , że Bóg nie zmusza, byś stał się Jego dzieckiem, przyjacielem, nowym i odrodzonym stworzeniem, nowym  człowiekiem.
Słowa Jezusa nie mówią o przymusie, a wyrażają konieczność początkowego dokonania się procesu - zrodzenia z Ducha. Konieczność, bez której nie ma mowy , by iść i pojmować tajemnice Królestwa Bożego.

Mało tego. Nikodem przyszedł sam, a Jezus mówi do niego w liczbie mnogiej:
"Musicie się narodzić." Nie mówi: "musisz się na nowo narodzić." 
W czasach komunizmu zwracano się w liczbie mnogiej do pojedynczego człowieka. Wcześniej nie zwracałam uwagi na te słowa, dotknęły mnie dziś.
Czy to ważne?
Myślę, że bardzo ważne. Na początku rozdziału czytamy słowa Nikodema:
" Mistrzu, wiemy, że przyszedłeś od Boga..."*-Ew.J.3.2;
Wynika z tego, że Nikodem przyszedł do Jezusa  nie tylko dla siebie, by zaspokoić własną ciekawość. Przyszedł, bo było więcej osób myślących podobnie jak Nikodem. 
Dlatego Jezus odpowiedział w liczbie mnogiej, bo w ten sposób przekazał przez Nikodema  bardzo ważną lekcję i zwrócił uwagę na najważniejszy krok : konieczność odrodzenia duchowego.

Dziś byśmy powiedzieli : Tweetnij  u siebie - Jezus przekazuje:
 "Musicie się na nowo narodzić " Zaznacz : z Ducha Bożego i wody.

;albo :Wrzuć na fan page : Jezus mówi: "Musicie się na nowo narodzić "
 Z wody i ducha. Koniecznie.

 ;Dodaj na G+ :  "Musicie się na nowo narodzić." Nie da rady inaczej.
Możecie nie ujrzeć Królestwa Bożego, a tym bardziej wejść tam.




Niesamowita lekcja. Niesamowity posłaniec z Nikodema. Mógł przekazać tę bardzo ważną wiadomość lub zatrzymać dla siebie. Włożyć w skarpetę i zakopać głęboko pod ziemią. Czy zaryzykował i przesłał wiadomość dalej?

Na zasadzie: "prześlij dalej", "udostępnij". Nie zbierał lajków ani komentarzy od nowych wiadomości, mógł raczej przypłacić za to własnym życiem.


Człowiek nowonarodzony jest zrodzony z Ducha Świętego. 
Nowonarodzenie nie zależy od wmawiania w siebie nowych narodzin, ani od wypowiadanych formułek, ani obrządków. Nowonarodzenie zależy od Ducha Bożego. Tak jak i dary, Duch Święty rozdaje dary tak , jak chce.

"Wiatr wieje dokąd chce, i szum jego słyszysz, ale nie wiesz , skąd przychodzi 
i dokąd idzie; tak jest z każdym, kto się narodził z Ducha. "*- Ew.J.3.3-8;
Nie chodzi o to, że człowiek, który się nawrócił i odrodził duchowo staje się "powsinogą" typu: hulaj dusza...gdzie mnie zawieje, tam polecę. A kiedy trzeba okazać odpowiedzialność za swe życie to: "Szukaj wiatru w polu."

Duch Święty czyni wolę Boga Ojca a nie wolę człowieka . Można jedynie prosić Boga o łaskę nowego narodzenia z  Ducha Świętego. To dobra modlitwa. Bóg wysłuchuje modlitw, w których jest prośba o dobre sprawy.
(sprawdź: Łk.11.9-13; )

" Jeśli więc wy, którzy jesteście źli, umiecie dobre dary dawać dzieciom swoim, o ileż bardziej Ojciec niebieski da Ducha Świętego tym, którzy go proszą."*- Łk.11.13;

Bóg jest dobry i szczodry. Daje chętnie wszystko, co potrzebne jest do narodzenia duchowego i rozwoju duchowego. Cały ten proces ma jednocześnie bardzo dobry wpływ na codzienne życie człowieka.
Dlaczego tak ważne jest odrodzenie duchowe z Ducha Świętego?Dlatego:
Jezus do Nikodema "Jeśli nie wierzycie, gdy wam mówiłem o ziemskich sprawach, jakże uwierzycie, gdy wam będę mówił o niebieskich? "*- Ew.J.3.12;

Można rozmawiać o Bogu godzinami, uczyć się teologii latami - jeśli nie jest się zrodzonym z Ducha, nic to nie pomoże. Nie przybędzie ani mocy, ani rozwoju duchowego, nie będzie zrozumienia spraw duchowych.
Nie dość tego: Królestwo Boże jest niedostępne . Fantazja rodzi fantazję, a świat duchowy jest rzeczywisty. 
Będzie tylko wyuczenie i suche postępowanie na rozum. A niewidomy duchowo poprowadzi innego niewidomego prosto w dół . Potkną się obaj.

O Nikodemie dodatkowe informacje:
Ten sam Nikodem bronił Pana w sądzie - Ew.J.7.50-53;
To ten sam Nikodem, który przyniósł około 100 funtów mieszaniny mirry i aloesu. do namaszczenia ciała Jezusa po zdjęciu z krzyża. Jan 19.39;
Jezusa z krzyża zdjął za zgodą Piłata potajemny uczeń Jezusa - Józef z Arymatii. (ew.J.19.38);
"Wzięli tedy ciało Jezusa  i zawinęli je w prześcieradła z wonnościami, jak Żydzi mają zwyczaj chować umarłych."*-Ew.J.19.40-42 i położyli Jezusa do pobliskiego grobu.

Tylko w Duchu Świętym można powiedzieć , że Jezus jest Panem. 1Kor.12.1-3;


Tylko narodzeni z Ducha Bożego i wody 

mogą ujrzeć Królestwo Boże i wejść do niego.
Tylko narodzeni z Boga mają możliwość rozsądzania duchowego, przykładania miary duchowej do spraw duchowych, rozporządzania darami Ducha Świętego .
I nie kupisz tego za żadne pieniądze, nie wyrwiesz siłą, nie wyuczysz się .

Kto jest dzieckiem Bożym?
" Tym zaś, którzy go przyjęli (Jezusa Chrystusa), dał prawo stać się dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię jego,
Którzy narodzili się nie z krwi ani cielesnej woli , ani z woli mężczyzny, 
lecz z Boga."* - Ew.J.1.12-13;

Kiedy pierwszy raz czytałam ten fragment ewangelii, byłam pod niesamowitym wrażeniem, jak  Bóg określił ściśle, dokładnie i bardzo rzeczowo narodzenie się 
człowieka duchowe, które nie jest wynikiem ludzkiego zapłodnienia  czy jakiegokolwiek aktu z udziałem krwi ani cielesnej woli. Dziś powiedzielibyśmy: żadne próbówki, żadne mieszanie składników krwi czy jakiekolwiek krwawe manewry obrządkowe , ani inne działania człowieka, nie sprawią narodzenia duchowego. Słowo wyklucza zupełnie jakikolwiek fizyczny udział mężczyzny w tworzeniu nowego duchowego życia z Bogiem.

O nowe narodzenie wystarczy poprosić Boga : " Jeśli więc wy, którzy jesteście źli, umiecie dobre dary dawać dzieciom swoim, o ileż bardziej Ojciec niebieski da Ducha Świętego tym, którzy go proszą."*- Łk.11.13;

Słowo w Biblii  jest prostym i konkretnym słowem. I chociaż było napisane ok. 2 tysiące lat temu, nic nie traci na aktualności. Odzwierciedla współczesne czasy. Podziwiam jak bardzo dalece Bóg przewidział dzisiejszy postęp techniki. Przewidział wszelkie współczesne pułapki na niewinnego człowieka, który zapragnął zacząć życie od początku, zbliżyć się do Boga, narodzić się na nowo.
Kiedy ktoś powie do Ciebie: chodź, wiem jak się odrodzisz, znam sposoby i wymieni jakieś dziwne obrządki" mieszania krwi" lub udziału w "wymianach osocza ludzkiego" - uciekaj. Nie ma o czymś takim mowy w Biblii.
 Słyszymy z  telewizji o sektach , w których dokonywano gwałtów , aktów  przemocy, wykorzystywano dzieci. Uciekaj jak najdalej od takich "cudotwórców".  Jezus tak nie nauczał.
 Jezus wyraźnie powiedział: narodzenie się na nowo jest z Ducha Świętego i wody.
Nikt nie powinien lękać się Słowa Bożego, tylko stać się dociekliwym uczniem Pana Boga.
 Wtedy nie zostaniesz oszukany. 
Słyszałam o pewnym mężczyźnie, który "zwabiał " młode dziewczyny do siebie, czytał im Biblię, zmuszał do nierządu wmawiając im , że to miłość i powoływał się na wersety. 
To jest prawdziwie demoniczna sztuczka, by zniszczyć człowieka . 


" Tym zaś, którzy go przyjęli (Jezusa Chrystusa), dał prawo stać się dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię jego,
Którzy narodzili się nie z krwi ani cielesnej woli , ani z woli mężczyzny, 
lecz z Boga."*
Akt narodzenia duchowego nie opiera się na jakiejkolwiek woli człowieka tylko woli Boga. To On wybiera Ciebie, nie Ty Jego. To On Cię umiłował pierwszy zanim jeszcze urodziłeś się, zanim dowiedziałeś się o Bożej miłości. Przyjmując Jezusa, rodzisz się z woli Boga Ojca i Ducha Bożego, wykonawcę woli Boga.

Pan  wyraźnie oddziela duchowość i cielesność niczym dwa różne światy.

Warto być dociekliwym w tej kwestii. Dobrze jest słuchać Słowa Bożego.
Pamiętając rozmowę Jezusa z Nikodemem widzimy na co Jezus zwracał uwagę:
"Musicie się na nowo narodzić" , nie według ludzkiego pomysłu ani rozumu, ani woli człowieka ale z woli Boga.




Czy możesz sprawdzić swe "boskie pochodzenie", że jesteś Bożym dzieckiem?
Do tego wcale nie jest potrzebne papierkowe zaświadczenie z jakiejś administracji. Masz swoich świadków: Ojca, Jezusa i Ducha Świętego.
Pamiętam, jak bardzo nurtowało mnie, czy jestem dzieckiem Bożym czy tylko wmawiam to w siebie?
Co zrobiłam?
Poprosiłam o potwierdzenie "Ojcostwa" samego Pana Boga.
"Proszę , pokaż mi czy jestem twoim dzieckiem. Daj mi poświadczenie w sercu 
zgodne z prawdą." Wiedziałam, że Bóg jest Ojcem, który nie okłamuje swoich dzieci. Najpierw przyjęłam przez wiarę swoje narodziny. Teraz - potwierdzenie.
Nie obrażamy taką postawą Ojca, ani Jezusa , ani Ducha Świętego .
W psalmach czytamy modlitwy psalmistów, by Bóg badał ich serca i ukazywał co w nich jest.

Kiedy  przeczytałam wersy z Rzym.8.14-16 poprosiłam o poświadczenie: 
"Bo, ci, których Duch Boży prowadzi, są dziećmi Bożymi. Wszak nie wzięliście ducha niewoli, by znowu ulegać bojaźni, lecz wzięliście ducha synostwa, w którym wołamy : Abba , Ojcze!
Ten to Duch świadczy wespół z duchem naszym, że dziećmi Bożymi jesteśmy..."*

Sama nie wiedziałam jak to się stanie. Moja namolność była Bogu znana.
Nie chciałam podważać Bożego działania. Potrzebowałam po prostu poświadczenia dla upewnienia się. Powołałam się oczywiście przed Panem na Słowa z Biblii powyższe. 
Bóg jest cierpliwy i nie denerwuje się dociekliwością swoich dzieci. Po drugie dociekamy o dobre i wagi nieba sprawy. Nie chodziło mi o wkładanie palca w ranę jak to było z Tomaszem ale sam proces poświadczania. 
"Ten to Duch świadczy wespół z duchem naszym, że dziećmi Bożymi jesteśmy..."*- Rzym.8.16;

Nie chciałam okłamywać siebie , ale iść za Bogiem świadomie.
Po głowie co jakiś czas przychodziły zapytania o poświadczenie. Upłynął miesiąc.
Nie wiedziałam jak miało to nastąpić. jedno jest sprawdzone: jeśli pochodzi coś od Boga, to o tym po prostu się wie.
Byłam wtedy w kuchni. szykowałam jakieś jedzenie...coś z musztardą? 
parówka?...nie ma znaczenia. W każdym razie nie spodziewałam się akurat w tym czasie poświadczenia z góry, że jestem dzieckiem Bożym.

Jak to się stało? Nie umiem tego opisać. To się po prostu wie.

Czy jest to potrzebne do czegokolwiek w życiu?
Wszystko to, co jest z Boga okazuje się bardzo potrzebne. Spotykamy się z różnymi doświadczeniami i zdarzeniami.
Kiedy przychodzi czas zwątpienia, bezsiły, depresji, splot niesprzyjających zdarzeń, wtedy zawsze możesz powołać się na poświadczenie bycia dzieckiem Bożym i używać w modlitwie jako Bożego autorytetu.

Mając pewność bycia dzieckiem Pana Boga, masz więcej odwagi i znasz swoje prawa. Tak, tak - Dziecko Boże ma swoje prawa. Nie jest kimś, kto jest a niby nie jest. Dziecko Boże nie jest rzeczą, którą rzuca się pod płot lub rzuca na pożarcie wilkom.
 Z ufnością możesz przystąpić do Jego tronu  i nigdy nie odrzuci Cię, 
Nie zdziw się , kiedy weźmie Cię na kolana i utuli.

Poświadczenie też potrzebne jest do utwierdzania Ciebie w przekonaniu, że nie wymyśliłaś sobie jakiejś fałszywej religii...i nie jesteś porzuconym nowonarodzonym niemowlęciem bez opieki. Bóg tak nie robi. Jest odpowiedzialnym i wielce miłującym Ojcem.
Bóg kiedy rozpoczyna dzieło w człowieku doprowadza je do końca.

To człowiek wypaczył obraz ojcostwa. Niewłaściwe , a nawet złe postępowanie ojców zostawia zły obraz i złe skojarzenia.

Bóg jest Miłością, który nie krzywdzi a niesie dobro, nie poniża a buduje, 
nie bije a chroni przed razami świata.
Bóg nie nakłada na swoje dzieci takiego ciężaru, którego nie są  wstanie unieść.
(to człowiek sam sobie dokłada kłopotów i dodatkowej nadwagi problemów przez pożądliwość i narzekanie.)
Bóg nie zmusza, ale zachęca i motywuje. 
Nie wyzywa dzieci, tylko używa pięknych słów.
Zna Twoje imię, chociaż tych dzieci jest wiele, wiele, wiele. Zna każdą Twoja obawę, lęki i myśli, zanim jeszcze je wypowiesz.

To Duch Boży ogarnia Cię z zewnątrz i zamieszkuje wewnątrz. To Duch Boży wprowadza Cię w dojrzałość duchową. To On Cię zrodził, wykonał wolę Ojca i sprawił, że uwierzyłeś w swego Zbawiciela Jezusa.

To Duch Święty sprawia, że modlisz się zgodnie z wolą Ojca. 
To Duch Boży , Duch Prawdy sprawia, że oglądasz prawdę, dotykasz jej niemal.

Patrząc na rozmowę Nikodema i Jezusa widzimy jak ogromną rolę odgrywa Duch Święty, Duch Boży w narodzeniu duchowym człowieka, w ludzkim odrodzeniu.

Nigdy nie staram się wnikać w techniczne sprawy działania Ojca, Syna i Ducha Świętego. Nie chcę na siłę rozumieć w przełożeniu na rozum jak to wszystko odbywa się technicznie.
Po prostu cieszę się, kiedy kolejne Słowa z Biblii odkrywają kolejne sprawy nieba i ziemi. 
Kiedy chcesz naprawić auto, trzeba znać się na mechanice i "techniczności".
Na Bożym polu, kiedy coś się zepsuje w Twoim życiu, wystarczy poprosić Boga o naprawę, odnowienie, wymianę  i nie muszę się na tym znać.

Duch Święty poprowadzi każdego tam dokąd trzeba pouczając, odnawiając ,
rozwijając to, co trzeba i w kierunku jakim trzeba.

Rozkładanie Pana Boga na cząstki, cząsteczki niczemu nie służy. Wierzący potem spierają się...chcą na siłę pojąć duchowe tajemnice przez swój małopojemny ludzki rozum ubierając w naukowe słownictwo i  wkładają Pana Boga w ramki, ramy...zmuszając innych do patrzenia i oglądania tylko tego, co "obramował" ich umysł. Można się udusić....wiatr Ducha Świętego wprowadza orzeźwienie i dużo tlenu do oddychania...ukazuje nieograniczoną wolną przestrzeń do swobodnego poruszania się po okręgach niebieskich.

I dużo by pisać...nieskończenie.

Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego.
Co się narodziło z ciała, ciałem jest, a co się narodziło z Ducha, duchem jest.


Duch Boży odradza człowieka ,
 czyni go nowonarodzonym, wierzącym.
Bierze udział w całym procesie zbawienia człowieka.

Pozdrawiam i życzę , by Duch Święty ogarniał Ciebie Bożą miłością, ukazywał prawdę i rozmiłował Cię w Bogu. 
Wszystko co z Boga, niech staje się dla Ciebie proste i zrozumiałe.
Wszystko , co od Boga pochodzi jest dobre.
  

W książce "GDY ŻYDZI SPOTYKAJĄ MESJASZA"  z serii Biblioteki Judaizmu Mesjanistycznego Wydawnictwa "Sofer" z Krakowa możesz przeczytać wiele przejmujących świadectw rabinów, którzy doznali prawdziwego duchowego narodzenia z Ducha Bożego.
Czytając możesz głębiej zrozumieć podążanie za Chrystusem, przyjrzeć się  temu niesamowitemu dziełu Ducha Bożego w człowieku, podążaniem ludu Bożego za Prawdą i Zbawieniem.

Oto fragment :

Świadectwo rabina Charlsa Freshmana z książki "GDY ŻYDZI SPOTYKAJĄ MESJASZA"- fragment o nowym narodzeniu:
"Wielu ludzi podejmowało z nim rozmowy, jednak poznanie nie nadchodziło. Stan ten utrzymywał się przez jakiś czas. Wreszcie (...) Duch Boży dotknął jego serca i rabin zapłakał, chociaż nie bardzo wiedział, dlaczego." Jeszcze gorliwiej studiował Pismo i chodził do różnych kościołów szukać Pana z całego serca.
"Pewnej nocy , kiedy był pogrążony w głębokiej i żarliwej modlitwie , zrozumiał, że jest grzesznikiem zasługującym jedynie na potępienie. W rozpaczy zawołał : 
"Panie, ratuj mnie, bo inaczej zginę"- jedyną jego nadzieją był Chrystus.
Wtedy ustąpiły cienie i ciężar spadł z jego umęczonej duszy. Smutek zmienił się w uwielbienie i nastąpiła w nim cudowna przemiana. Narodził się na nowo...."

Tu znalazłam cytowane wyżej fragment w całości: kliknij tu:

.............................................................................................




Duch Święty-Dobry Duch Boga - Neh.9 ;




"Dałeś im swego dobrego ducha, 
aby ich pouczał ;" 
- Neh.9.20;





Kiedy Bóg prowadzi swój lud daje im swego dobrego ducha - czyli Ducha Świętego, bo Bóg jest Święty, Święty, Święty i pełen dobroci.

Modlitwa synów izraelskich w czasie postu i pokuty : 
" Powstańcie, błogosławcie Pana, waszego Boga, od wieku aż na wieki. I błogosławili chwalebne imię Tego, który jest wzniosły ponad wszelkie błogosławieństwo i uwielbienie : 
Ty jedynie jesteś Panem! (...) Słupem obłocznym wiodłeś ich w dzień, A słupem ognia w nocy (...).
Dałeś im swego dobrego ducha, 
aby ich pouczał ;
dałeś im królestwa i ludy(...) Jedli tedy i byli syci , utyli i opływali w dostatki dzięki wielkiej twojej dobroci.
Wtedy stali się oporni i zbuntowani przeciwko tobie, i odrzucili od siebie twój zakon, zabili twoich proroków..."
"* -Neh.9; (Neh.9.5-26n...);

Przeczytaj Nehemiasza 9 - zobaczysz jak dobry jest Bóg, gdzie to przyznaje sam Jego lud i przypatrz się Bożemu ludowi jak uparcie ciągnęło ich do buntu przeciw Bogu przez całe pokolenia.

Bóg wiele pracy (darmowej) wkłada w relacje z człowiekiem. Przysposabia, prowadzi, karmi, poi, przenosi w lepsze i lepsze (darmo) , bardziej obfite miejsca...a serce człowieka bywa niewdzięczne i oporne. Szuka jeszcze czegoś więcej dla siebie. W swej głupocie i złości odwraca się od swego Boga i zapomina jak dobry jest Bóg.
Człowiek często odrzuca przykazania , kiedy staje się bogaty, nasycony i niezależny. Kiedy odrzuca się przykazania , wchodzą   podstępnie złe czyny. Głusi na napomnienia , stają się niewierni, wszeteczni, zadufani, wpadają w samopodziw i lubieżne samouwielbienie podziwiając swój spryt, przebojowość i siłę.

Dopiero kiedy wpadają w pułapkę niewoli i zależności od obcych - budzą się. Wtedy modlą się i poszczą.
Cały ten proces powtarza się nie tylko w wielu fragmentach Biblii ale i w życiu niejednego chrześcijanina.

Wystarczy, że ma trochę lepiej finansowo, więcej może kupić, chodzi najedzony, napojony, zaczyna gromadzić majątek i już staje się wyniosły, krnąbrny, nie rozumie drugiego słabszego człowieka. Wchodzi jakby w inny tor życia. Ich progi stają się za wysokie na skromniejsze nogi. 
Chodzenie do kościoła w wielu przypadkach staje się  tylko zwykłym obrządkiem- tak na wszelki wypadek . Coraz mniej modlitwy, coraz więcej swobody i rozpasania.
Bóg idzie w odstawkę. Inne bóstwa, idole - zajmują miejsce w sercach ludzi. Pycha zaczyna  zaślepiać.

Gdy przychodzi kryzys do życia niewiernego ludu, stoją w obliczu obcej niewoli. Zostaje post i modlitwa, wołanie do Wiernego Boga o pomoc. Czy dla wszystkich przychodzi w porę opamiętanie ?



Duch Boży jest dobrym duchem, Dobrym Duchem Świętym, 
który jest udzielany ludowi Bożemu i poucza, wyjaśnia, ukazuje prawdę i rozwija ku dobremu, obdarza radością życia.

Nie zasmucaj Ducha Świętego. 
Nie odrzucaj dobrego Ducha Świętego. Nie odwracaj się do Niego plecami. Nie zamykaj swego serca przed Jego pracą.

To właśnie On wypracowuje w Tobie szlachetność charakteru.
Rozwija dobroć, miłość, łagodność, pokój, radość w Duchu Świętym...przemienia lęki w odwagę, uczy żyć w zwycięstwie ... przysposabia do modlitwy, ukazuje jak i o co masz się modlić, by modlitwa była skuteczna, właściwa, taka, która podoba się Bogu. 

Doceń Ten dar od Boga , Ciesz się z Ducha Bożego, a Twoje serce otwarte na Jego działanie doświadczać będzie wiele dobrego.

pozdrawiam  

............................................................................................................


Dziś życzenia dla Ciebie



Usiądź na chwilę . Mam Ci coś do powiedzenia. 



Co dalej ?




Bóg ma moc wyzwolić Ciebie z każdej niedoli.
Proś Jego o pomoc, by oświecił Cię i poprowadził pośród mroku.
Ramiona Pana są mocne jak skała.
Ogarnie Cię i oddzieli od wrogów.

Bóg jest pomocą dla każdego człowieka.
On ratunkiem , często jedynym.
Nie obrażaj się na Niego. 
Niech Twoje serce zostanie napełnione nadzieją przez Ducha Bożego.

Bóg się nie spóźnia . Zna odpowiedni czas dla odpowiedniej sprawy.
Nie ociągaj się i nie bocz. Przychodź do Niego.
Bóg nikim nie gardzi. To Twój przyjaciel.
Żarliwa modlitwa nawet wojsko niebieskie sprowadza na ziemię.

Nie chcesz wstydzić się przed tymi, którzy ranią Ciebie.
Nie znosisz  śmiechu szyderców , kiedy  patrzą na Twój ból.
Oni chcą zguby i tylko obserwują, kiedy boleśnie potkniesz się.
Tego nie chcesz oglądać.
To oni niech się wstydzą i odejdą.
Niech uciekają jak najdalej od Ciebie.
Niech nie atakują.
Wycofaj ich Panie . 
Twoją głowę ochroni przed hańbą. 


Niech wstydzą się i zarumienią ci, którzy liczą na Twój upadek.
Niech uciekają ci, którzy zacierają ręce z powodu Twego zmartwienia.

Dasz sobie radę. Postawisz kolejny krok.
Bóg zna Twoje myśli i nigdy nie zawiodłaś się na Nim.
On jest obroną . On grodem warownym.
Ci, co źle życzą , niech się wycofają i nie próbują walczyć przeciwko Tobie.

Twoim Bogiem jest wielki i potężny Bóg.
Nie upadaj na duchu. 

Szukaj Boga w swojej sprawie, a rozradujesz się.
Szukaj swego Wszechmocnego i nie zapominaj o Nim na swoich drogach.
Nie zaglądaj smutkowi w oczy.
Niech miłość do Boga poniesie Twoje prośby i wróci z pokojem 
do biednej, ubogiej duszy.

Bóg Twoją ufnością.
Bóg Twoją pomocą.
Bóg Twoim obrońcą.
Bóg Twoim ratunkiem. 
Bóg Twoim Zbawieniem.

Wielki jest Bóg.
Potężny uzdrowiciel i odnowiciel.
Prawdziwy Wojownik i Sprawiedliwy.
Jedyny Bóg.
Nie porzuca i nie opuszcza swoich dzieci.
To jest niemożliwe, by Cię zostawił .
Zawsze jest blisko.
Jest w Tobie.
Najważniejszy i Pierwszy.



Pozdrawiam psalmem 70;

Melita





...................................................................................................................................................................



Chodzenie z Bogiem



przepatrywanie 

 świat idzie
biegnie 
goni
kogo masz przy sobie
z Kim chodzisz
o czym opowiadasz
komu rękę podajesz
by Cię poprowadził
jak szczęście swe nazwiesz
gdzie Twoja nadzieja
dokąd zmierzasz
czyich porad słuchasz
odpowiedz sobie
upewnij się czy jesteś sam


"Tyś ujął prawą rękę moją.
Prowadzisz mnie 
według rady swojej,
A potem przyjmiesz mnie 
do chwały."*
Psalm 73.23-24;

"Lecz moim szczęściem być blisko Boga.
Pokładam w Panu, Bogu nadzieję moją,
Aby opowiadać o wszystkich dziełach twoich."*    -    Psalm 73.27-28;

........................................................



"Gdy Żydzi spotykają Mesjasza "
- polecam



W książce "GDY ŻYDZI SPOTYKAJĄ MESJASZA"  z serii Biblioteki Judaizmu Mesjanistycznego Wydawnictwa "Sofer" z Krakowa możesz przeczytać wiele przejmujących świadectw rabinów, którzy doznali prawdziwego duchowego narodzenia i odkryli Mesjasza.
Czytając możesz głębiej zrozumieć podążanie za Chrystusem, przyjrzeć się  temu niesamowitemu dziełu Ducha Bożego w człowieku, podążaniem ludu Bożego za Prawdą i Zbawieniem.


(na końcu artykułu znajdziesz ważne linki - warto zapoznać się) 
Niejedni znaleźli się w obliczu beznadziei i bezsensu szukając ratunku dla siebie. Jak trudno znaleźć zaspokojenie dla pragnącego serca opisuje ta książka.

Opisano w niej drogę 14 ortodoksyjnych Żydów poszukujących prawdę przez Słowo Boże (Biblię). Dla niejednego chrześcijanina  świadectwa te ukazują interesujący sposób wyłożenia pewnych istotnych fragmentów Pisma Świętego przez ludzi, którzy krew z krwi, kość z kości pochodzą z rodu ludu wybranego przez Boga.

Niektóre słowa hebrajskie mają swoje objaśnienie w kontekście 
drogi zbawienia. Szkoda , że to tylko 111 stron.

Ciekawostki historyczne są prawdziwym smaczkiem.

"Gdy Żydzi spotykają  Mesjasza" to wydanie, do którego można wracać i czytać z ogromną przyjemnością tym bardziej, jeśli rozważasz Pismo Święte.

Jakie możesz znaleźć odpowiedzi na stawiane pytania:
;Dlaczego imię Jezus nie pojawia się w pismach hebrajskich ?
;Czym różni się absolutna jedność od złożonej jedności? (Echad)
;Jaki straszliwy grzech Izraela pobudził do gniewu Wszechmogącego, że na tak długi okres oddalił swój wybrany naród (pozbawieni świątyni na ponad 1800 lat) ?






Jeden z bogobojnych rabinów odkrywa w Nowym Testamencie zamiast kamieni perły, zamiast nienawiści i pychy - miłość,  zamiast cierni - róże, zamiast brzemion - życie i niebiańskie skarby.





W książce opisane są prześladowania nawróconych Żydów, odrzucenie 
przez znajomych, przyjaciół i najbliższą rodzinę.Częstowani są nienawiścią i pogardą.
Ich nowenarodzenie wiąże się z rozpoczęciem zupełnie nowego życia. Wyobraź sobie, że Twoje nawrócenie wiąże się z wydaleniem Ciebie z miejscowości, w której mieszkasz od pokoleń; 
Dzieci, rodzice , rodzina, mąż czy żona odwracają się,matka   wyklina. Tracisz pracę, dochody, dach nad głową. Nie chcą mieć z Tobą nic do czynienia. Na ulicy tłumy rzucają w Ciebie kamieniami i chcą zabić.Czy gotowy byłbyś na takie zmiany w swoim życiu dla Chrystusa ?
Czy ktoś złapał Cię za uszy, by naprawdę je wyrwać, bo wierzysz w Syna Bożego i słuchasz Jego nauk? Dniem i nocą zmagasz się z agresją ludzi ?
Czy byłeś opluwany , bo nawróciłeś się? Mesjańscy Żydzi znoszą w pokorze ciężkie prześladowania. Osobiste cierpienia nie złamały ich wiary.




Możemy przeczytać o prawdziwych zdarzeniach i przekonać się,
 że kiedy szukasz Prawdy z całego serca, dotrzesz do niej.
 Czasami jest to bardzo wysoka cena prawdziwych żołnierzy Pana.


Lekcja : 
Miłość do Boga czyni człowieka wiernym Bogu.

Ogromnym pocieszeniem jest dla mnie płynące potwierdzenie pewnej zasady u Boga: Bóg wyrównuje krzywdy swoich dzieci - wprowadza do życia zadośćuczynienie i prowadzi potem do obfitości. To budująca lekcja, której możesz przyjrzeć się poprzez świadectwa tych prawdziwych ludzi.

Jeśli teraz nie zatrzymam się, to napiszę książkę.


Zacytuję słowa Ducha Bożego, które usłyszał  pewien fanatyczny, bardzo szanowany rabin w czasie rozmyślań nad Bogiem i ludem izraelskim:
" Przestań Mnie nienawidzić. Pokochaj Mnie, 
a Ja obdarzę cię pokojem." I stało się.

Polecam to wydanie. Książkę kupiłam  wiele lat temu i za każdym razem kiedy czytam, pachnie świeżością.





Książka napisana
 z rozczulającą miłością do Boga .

Melita



Natrafiłam na bardzo interesujący link o Żydach Mesjanistycznych:

Pod tym adresem można przeczytać te świadectwa: http://www.jezus-izrael-zydzi.pl/htm/ksiazki/gdyzydzispotykaja.pdf



Tu posłuchasz o mesjanistycznych Żydach - cenne i bardzo interesujące słowa o tym kim jest Jeszua. Jak robi się potrawę charoset, która niesie w sobie ważne przesłanie historyczne ?




Pozdrawiam

....................................................................


Upodobanie postu 


Bóg przekazuje w księdze Izajasza 58 podstawowe zasady prostego postu, o których mało kto wie. Znajdziesz w nim Boże obietnice  a nawet gwarancję do Twojego życia.
To post, kiedy Bóg wysłuchuje swego ludu i dokonują się cuda, rewolucyjna przemiana wewnątrz i na zewnątrz człowieka. 






Dla Boga najważniejszy jest człowiek
 i dlatego post dotyczy relacji człowiek- człowiek.

Pamiętaj, że dziecko to też człowiek. 

Dla człowieka najważniejszy powinien być Bóg 
i dlatego post dotyczy relacji człowieka z Bogiem.


Dzięki uczestnictwu w poście poznasz siebie, zobaczysz kim jesteś, to czas wyznania grzechów i oczyszczania, to czas uwalniania od małostkowości i bezprawia. To czas dziękowania, próśb, uwielbiania Boga i okazywania Jemu zaufania. To czas modlitwy i czytania Bożego Słowa.
Jak wielkie dobro zbierzesz stosując post w swoim życiu dowiesz się z Izaj.58 , a tu dziś w ogromnym skrócie.

Dziś  w skrócie :

Oto kilka zasad postu, który Bóg przyjmuje (Iz.58.6-12) i błogosławi, wynagradza :

- Post powinien być czasem radosnym poświęconym nie dla siebie i swojej sprawy, a dla Stwórcy; Nie oddzielaj się od ludzi.

- to czas bez kłótni , sporów i przemocy, narzekania, ucisku, sztorcowania, gnębienia, knucia, bezlitosnego wiązania słowem lub czynem;

- tego dnia zrywasz wszelkie bezprawne więzy ( np. nałogu, nielojalności, zdrady, braku szacunku dla innych ludzi itp, przemocy, wyzysku....Bóg sam pokazuje tego dnia co w Twoim życiu jest bezprawiem, pytaj Jego o to, pytaj Ducha Świętego)

- tego dnia  dzielisz chleb z głodnym, nagiego ubierasz, bezdomnym zaopiekuj się , przyjmij do domu...(jeśli nie umiesz, to rozmawiaj z Bogiem na ten temat w czasie postu. Może tego dnia nie natrafisz na taką osobę - poznajemy w ten sposób samych siebie)

- od współbrata nie odwracaj się i drzwi przed nim nie zamykaj;

- nie naśmiewaj się i nie pokazuj szyderczo palcem , nie przeklinaj i bezecnie nie gadaj,(np. niemądre kawały o teściowych, blondynkach itp.to czas szczególnej uwagi na mowę, gesty i zachowanie - czas poznawania siebie);

- wszelkie krępowanie drugiego człowieka mową , czynem - rozwiązujesz tego dnia- wyniosłość, pogardę, unoszenie się , osądzanie, plotkowanie...(poznajesz siebie) ;

- w dzień postu głodnemu daj chleb, strapionego, zmartwionego pociesz (...znowu poznasz swoją postawę i myśli na ten temat)

- dzień wolny, świąteczny dla Pana przestrzegaj. ( co tam się w Tobie teraz odzywa?...)

Nie obnoś się postem i nie rób z siebie męczennika tego dnia.
Nie popisuj się ilością i częstotliwością postu. (Mt.6.16-18)
(Izaj.58.5) Post odbywa się w ukryciu bez trąbienia w trąby, by ludzie to widzieli. Możesz wtedy łatwo stracić zapłatę swoją.

Post czyni człowieka silnym i wolnym wewnętrznie.




W poście Duch Prawdy wyjawia prawdę. 
Kto wyznacza post:
a) Bóg

Kto wyznaczać może post:
b) Ty sam
c) post ustala społeczność , w której jesteś ;

Rodzaje postu:

1. Wodny -  Jezus.
2. Jarzynowy - Daniel.
3. Ustalasz w modlitwie , czego wyrzekasz się w dniach postu.

Uwaga:  
Do postu trzeba przygotować się - znajomość Słowa Bożego na temat postu , rozważania  i lektura na temat postu, zasięgaj porad od innych osób ze społeczności chrześcijańskiej, które na stałe praktykują post. Rób małe kroki, nie rzucaj się na głęboką wodę. Nie pości się dla popisu ani sprawdzenia własnej wytrzymałości fizycznej, bo to niebezpieczne dla Twojego zdrowia.
Ważne :
Na początku dobrze jest przeprowadzać post i współpracować z osobą duchowną, która ma w tym praktykę. (pastor, ksiądz, kaznodzieja,odpowiedzialne i dojrzałe  osoby ze społeczności chrześcijańskiej ); 
Nie eksperymentuj sam z postem! 
Nabieraj doświadczenia powoli i ostrożnie. 
Bardzo ważne są motywacje i czy pościsz zgodnie z Bożą wolą.






W skrócie, co możesz otrzymać stosując post ?
Oto ogromne błogosławieństwo poprawnego postu w Izajasza 58.8 -14:

* "twoje światło wzejdzie jak zorza poranna ";
   (dokonane zmiany przez Boga w Tobie będą  widoczne i przyniosą wiele dobrych owoców )
* " i twoje uzdrowienie rychło nastąpi"* - Izaj.58.8
* "twoja sprawiedliwość pójdzie przed Tobą"*
* " a chwała Pańska będzie twoją tylną strażą."*

* "Gdy będziesz wołał, , Pan cię wysłucha."*
* Przyjdzie Bóg z pomocą na Twój krzyk;
* Twoje ciemne dni staną się jasne;
Pan stale będzie prowadził i nasyci twoją duszę,nawet jeśli okoliczności nie będą korzystne;
* odzyskasz siłę
* staniesz się jak zadbany i nawodniony jak piękny ogród;
*staniesz się jak źródło niewysychającej wody;
to, co do tej pory nie udawało się i runęło w gruzach, z pomocą Pana podniesiesz fundamenty;
 i staniesz się odnowicielem, naprawiaczem wyłomów.

przekonasz się, co oznacza rozkoszowanie się Bogiem i wzniesiesz się na wyżyny;

Czy nie tego wszystkiego człowiek oczekuje od swego Boga? 
Pan Bóg szczodry jest i chętny, by Cię ubogacać.
Skorzystasz z Jego prostej lekcji o poście ?


Zatem życzę wypracowania w sobie upodobania postu skutecznego czyli takiego, który podoba się 
i jest miły Bogu.

Ostrzeżenie napiszę jeszcze raz:
Uwaga:  
Do postu trzeba przygotować się - znajomość Słowa Bożego na temat postu , rozważania  i lektura na temat postu, zasięgaj porad od innych osób ze społeczności chrześcijańskiej, które na stałe praktykują post. Rób małe kroki, nie rzucaj się na głęboką wodę. Nie pości się dla popisu ani sprawdzenia własnej wytrzymałości fizycznej, bo to niebezpieczne dla Twojego zdrowia.
Ważne :
Na początku dobrze jest przeprowadzać post i współpracować z osobą duchowną, która ma w tym praktykę. (pastor, ksiądz, kaznodzieja, odpowiedzialne i dojrzałe  osoby ze społeczności 
chrześcijańskiej ); 
Nie eksperymentuj sam z postem! 
Nabieraj doświadczenia powoli i ostrożnie. 
Bardzo ważne są motywacje i czy pościsz zgodnie z Bożą wolą.
Melita

Księga Izajasza 58; Ew.Mat.6.16-17- o radosnym skutecznym poście; Rozważanie fragmentów Biblii o poście wniesie w Twoje duchowe i fizyczne życie wiele zmian na lepsze.


Sof.3.14-20 - "wesel się, córko Syjonu..."  Sof.3.14-20 - "wesel się, córko Syjonu..." Sof.3.14-20 - "wesel się, córko Syjonu..." Sof.3.14-20 - "wesel się, córko Syjonu..."  Sof.3.14-20 - "wesel się, córko Syjonu..." Sof.3.14-20 - "wesel się, córko Syjonu..." Sof.3.14-20 - "wesel się, córko Syjonu..." 
  Sof.3.14-20 - "wesel się, córko Syjonu..." Sof.3.14-20 - "wesel się, córko Syjonu...Sof.3.14-20 - "wesel się, córko Syjonu..." Sof.3.14-20 - "wesel się, córko Syjonu..." 






Sof.3.14-20 - "wesel się, córko Syjonu..." 


;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;


Na podobieństwo Boga



"Czy Ten, który uczynił ucho nie słyszy? 
Czy nie widzi Ten, kto ukształtował oko?"*
-Psalm 94.9;






Zaproś


Może wydaje się Tobie, 
że Bóg nie słyszy Twoich wołań.
Może wydaje się Tobie, 
że Bóg nie dostrzega Twoich problemów.
Pamiętaj jedno: 
człowiek stworzony jest na podobieństwo Boga
I Bóg, i człowiek mają uszy;
I Bóg , i człowiek mają oczy;
i uszy i oczy oba stworzył Bóg;
Oczy do patrzenia;
Uszy do słuchania;
Dobrze zna Twoje problemy;
Widzi doskonale gdzie jesteś;

Bóg stworzył serce, bo On sam ma serce;
przepełnione miłością ;
serce przepełnione łaską
i przebaczeniem;
Bóg chce mieszkać w Twoim sercu, 
stworzonym przez Niego,
by Cię umacniać, 
chronić i strzec;
Może nie wiesz o tym po prostu
i nikt do dzisiaj nie powiedział Ci tego;

To On stworzył w Tobie serce i czeka, 
by je przemieniać i napełniać szczęśliwością ku dobremu;

Bóg ma nogi i ręce, silne ramiona;
Mocny i silniejszy od burzy morskiej;
Wie, że Ty też masz ręce i nogi, ramiona;
On chce je wzmacniać.
Pozwól Jemu na to;

Bóg ma usta i stworzył Twoje usta;
Chce obmywać i napełniać je mocą ku dobremu;

Nie zapomniał o Tobie;
Patrzy na Ciebie i chroni.
Odezwij się do Niego, Boga Wszechmocnego,
który Cię stworzył.
On wie, kiedy płaczesz;
...jak rozdzierający znosisz ból 
wewnątrz siebie;
On zna Twój śmiech;
...i co Cię bawi;
Nie przeoczy łzy ani bolesnego westchnienia;
umie cieszyć się razem z Tobą;
Porozmawiaj z Nim szczerze;

Uwierz, że słyszy Ten, który stworzył uszy;
Uwierz, że widzi Ten, który stworzył oczy;
No bo jak może być inaczej?

słyszy więcej niż sobie wyobrażasz;
widzi dalej niż pojmujesz;

Rozmawiaj z Nim codziennie
słyszy i widzi

wie co dalej




Melita

Psalm 94 i Psalm 93; - pozdrawiam;



;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;

3 witaminy dla duszy ; 2xtydz. Od czerwca do września;


Tu znajdziesz 3 pytania i odp. 2 x w tygodniu dotyczące Starego i Nowego Testamentu = na każdy miesiąc pełen zestaw  witamin dla duszy;  
Sprawdź swoją wiedzę biblijną.Spójrz na wersy biblijne inaczej.

(Pytania możesz przesłać e-mailem darmo z tej strony 
klikając na ikonkę pocztową "M" z rysunkiem koperty w miejscu między końcem artykułu a komentarzami - M / B/ t/ fG+  : )

..............................................................

Zestaw pytań ezdraszki.blogspot.com

Październik 2013

Zestaw pytań  z bloga    http://ezdraszki.blogspot.com

2013-10-31

2013-10-28

1. Biblia rozróżnia 2 rodzaje mądrości. Jakie ? - Jakuba 3.15;

2. Jaka jest mądrość z góry od Boga ? - Jak.3.13,17;

3. Czym charakteryzuje się mądrość demoniczna? - Jak.3.14,16;



2013-10-24

1. Co jest celem wiary ? - 1P.1.9;
2. W czym wybrani Boży mają być świętymi ? - 1P.1.15;
3. Przeciwko komu walczą cielesne pożądliwości ? - 1P.2.11;


2013-10-21

1. Jak okazywać jedni drugim gościnność ? - 1 P.4.9;

2. Jak usługiwać ? - 1P.4.11 ;

3. Do czego potrzebna jest roztropność i trzeźwość ? - 1P.4.7;


Pozdrawiam i życzę zbierania szczerych uśmiechów od życzliwych ludzi.

2013-10-17

1. Co będzie mieszkać w nowych niebiosach i nowej ziemi ? - 2P.3.13;
2. W czym powinno się wzrastać ? - 2P.3.18;
3.Kogo Pan wyrywa z pokuszenia ? - 2P.2.9;

2013-10-14

1. Gdzie trzyma Bóg nieposłusznych  aniołów , którzy opuścili własne mieszkanie i nie zachowali zakreślonego dla nich kręgu ? - Judy 1.6;

2. W czym mają siebie zachować naśladujący Chrystusa? - Judy 1.21;


3. Do jakiej walki zachęca Juda, brat Jakuba ? - Judy 1.3;



2013-10-10

1. Komu Pan daje chleb ? - Ps.146.7;
2. Kogo Pan kocha? - Psalm.146.8;
3. Czyją drogę Bóg zatraca ? - Psalm 146.9;

2013-10-07

1. Kto znajduje życie, sprawiedliwość i cześć ? - Przyp.Salom.21.21 ;
2. Kogo czeka niedostatek ? - Przyp.Salom.21.5;
3. Od kogo zależy zwycięstwo ? - Przyp.Salom.21.31



2013-10-03

1. Czym król, władca kraju, umacnia swój tron ? - Przyp.Salom.20.28;
2. Na czym opiera się tron, władza ? - Przyp.Salom.16.12;
3. Kto jest zawsze chciwy ? - Przyp.Salom.21.26;


2013-09-30

Uzupełnij :
1. "Będziesz miłował P....., B....... swego, z całego s...... s...... i z całej  d.......s........, i z całej m.....s......"
     Mt.22.37; porównaj 5Mojż.6.5;

2. " Będziesz miłował   bl........ s....... jak siebie samego."* Mt.22.39; por.3Mojż.19.18;


3. "Nie zwracajcie się do b............ i nie sporządzajcie sobie  b......... odl.......... z metalu.

     Ja , Pan, jestem Bogiem waszym."* - 3 Mojż.19.4;


Dla chętnych dalszego zmierzania się z podstawową wiedzą o tym, co mówi Bóg i czego wymaga od swoich wiernych Jemu : 

    "Nie będziecie czynili sobie  b....... ani stawiali sobie  p...... rze......,

     ani   kam......  pom.......
     ani też umieszczali   kam.....  ob....... w ziemi waszej, by im się kłaniać;
     gdyż Ja, Pan, jestem Bogiem waszym."* - 3 Mojż.26.1;

    "Nie czyńcie sobie żadnych b......   obok mnie,

     ani  b..... ze srebra, ani  b......  ze złota nie czyńcie sobie. "* - 2 Mojż.20.23;

    " Nie będziesz sobie sporządzał bogów  od......."* - 2 Mojż. 34.17;


Słowa Pana Boga:
     "Nie będziesz miał innych b.... obok mnie.(.....) "* - 2 Mojż.20.3 - 6;


2013-09-26

1. Dawid był przepełniony dziękczynnością dla Boga za  Jego pomoc . 
   Wpisz słowa, którymi  Dawid nazywa Boga:
)  2Sam.22.2-3 :
op.............    moja
tw.............     moja
wyb............    mój
sk............     moja
tar.............    moja
ró............    zb............  mojego
sch.........      moim
uc...........      moja

b) 2Sam.22.
podp.....   moja  w.19,
poch.......  moja   w.29,
mś.........   mój  w.48;


2) od czego Bóg wybawił Dawida ? - 2 Sam.22.3,4;

3) co robił Dawid , gdy był w niedoli ? - 2 Sam.22.7;




2013-09-23

1. W Pieśni nad Pieśniami 4 -  Oblubieniec wychwala siostrę oblubienicę.
    Do czego porównuje jej:
   - oczy - PnP.4.1;
   - włosy - PnP.4.1;
   - zęby -  PnP.4.2;

2. Co to jest za piękno w oblubienicy, że zachwyciło ono Oblubieńca? - PnP.4.10;

3. Co mówi Oblubieniec o języku oblubienicy i jej mowie, wargach ? Czy znajdzie tam jad, złość i oset ? - PNP.4.11,3;


2013-09-19

1. Czym był udręczony Lot ? - 2P.2.7-8;
2. Kogo Pan wyrwie z pokuszenia? - 2P2.9;
3. Kogo Pan zachowa na dzień sądu dla ukarania ? - 2P2.9;

Dla zainteresowanych :
(Lot - bratanek Abrahama - 1Mojż.(Rodz) 11.26-27;13.10; 1Mojż.14; 19.1, 16 ; 
Lot (  powłoka, zasłoniety, zakryty) - znał Boga, nazwany sprawiedliwym,   lubił towarzystwo ludzi ze świata, upijał się.  Przez pijaństwo doszło do kazirodztwa. Z kazirodztwa  zrodził syna  Moaba (początek rodu  Moabitów- wrogowie Izraelitów) oraz  syna Ben-Ammi ( początek rodu Ammonitów- wrogowie Izraelitów). - 1 Mojż.19.36-38; Ps.83.9;
Żona Lota - to typ osoby, która żyje u boku osoby wierzącej, która zna Boga. Jednak nie rozumie i nie chce zrozumieć wiary ani poznania Boga. Lubi świat, za którym ogląda się nawet w chwilach zagrożenia .
Ta postawa przynosi jej śmierć. Nieposłuszna poradzie anioła ( symbol głosu Ducha Świętego, który daje porady w obliczu niebezpieczeństwa). 
O Locie przeczytasz w : 1Mojż.11.26-27,31; 1 Mojż.12;  1Mojż.13; 1Mojż. 14; 1Mojż.19; 5Mojż.2.9;
Łk.17.28-33; 2P.2.7 ; 
Izraelici mieli nakaz nie prowadzenia wojny z Moabitami chociaż ci byli jego wrogami. ( 5 Mojż.2.9);

W czasie Sędziów Bóg użył ich do  ukarania Izraela ( Sędz.3.12-30).
Moabitkami była Rut i kilka żon Salomona.
Moabici wynajęli Balaama , by przeklinał Izraela.

Moabici i Ammonici to typ ludzi cielesnych, którzy nie szukają  Ducha Bożego i dlatego mieli nie wejść do zgromadzenia Pańskiego na wieki (5Mojż.23); 2013-09-16

1. Do czego podobny jest człowiek bezbożny uciskający ubogich? - Przyp. Sal.28.3;
2. Kto przejrzy bogacza ? - Przyp.Salom.28.11;
3. Kto wpada w nieszczęście ? - Przyp.Salom. 28.14;

2013-09-12

1. Jak rozporządza Bóg Swoim tchnieniem? - Ks.Izaj. 42.1 i 5;
2.  Jak nazywa Bóg wytwórców (np. rzemieślników, kowali, snycerzy, rzeźbiarzy), tych którzy tworzą (odlewają, wykuwają, rzeźbią) podobizny bóstw i  podobizny, którym ludzie oddają pokłon i cześć oraz  modlą się do nich? - Księga  Izaj.44.9, 18,19,20;
3. Co sprawia, że człowiek wchodzi w bałwochwalstwo (zadaje się z popiołem) ? - Izaj.44.20;




2013-09-09

1. Co jest milsze Panu: ofiara czy wykonywanie sprawiedliwości i prawa ? 
   - Przyp.Sal.21.3;

2. W czym Pan ma upodobanie : w ofiarach czy posłuszeństwie dla Jego głosu?     - 1 Sam.15.22;
3. Bóg chce: ofiary czy miłości od swego ludu? - Oz.6.6;



2013-09-05

1. Z kim się weselić powinno , a z kim płakać ? - Rzym.12.15;
2. Dlaczego powinno się nakarmić i napoić łaknącego nieprzyjaciela ? - Rzym.12.20;
3.Kto zemści się za Twoje krzywdy ? - Rzym.12.19;


2013-09-02

1. Jaka powinna być miłość ? - Rzym.12.9;
2. Czym masz się brzydzić ? - Rzym.12.9;
3. Czego trzeba się trzymać w życiu ? - Rzym.12.9;



2013-08-29  :

1. Kto powiedział słowa :
 " Błogosławieni .......czyniący, albowiem oni synami Bożymi nazwani będą ."*
  - Ew.Mat.5.9;

2. Kto nauczał słowami:
   " Błogosławieni  miłosierni, albowiem oni ....dostąpią."*- Ew.Mt.5.7;

3. Kto posiądzie ziemię ? - Ew.Mt.5.5;


2013-08-26  

1) " Bo ....... jest Pan, kocha sprawiedliwość."- Psalm 11.7

2) Kto zobaczy oblicze Pana ? - Psalm 11.7


3) " Pan bada ................i................... ." - Psalm 11.5;



2013-08-22 

1. Jak nazwana jest osoba, która nie zmienia się, a trwa w swoich winach ? - Psalm 68.22.b.
2. Kto doznaje pomocy ? - Przyp.Salom.28.18;
3. Jaki człowiek nie będzie w służbie u ludzi podłych, a  może być w służbie u królów ? -    Przyp.Salom.22.29;



2013-08-19 

Uzupełnij :

1. "Ale szukajcie najpierw ...  .... i .... ...., a wszystko inne będzie wam            dodane "*-Mt.6.33;

2.  " Nie sądźcie, abyście nie byli ..."*- Mt.7.1;

3.Jezus do swoich uczniów: " Zaprawdę powiadam wam, że bogacz
 z   .......  wejdzie do Królestwa Niebios."* - Mt.19.23;


2013-08-15 

1. Od kogo zależy rozstrzygnięcie losu ? - Przyp.Salom.16.33;
2. Kiedy zło w domu zapuszcza korzenie ?  - Przyp.Salom.17.13;
3. Czego szuka ucho mędrców ? - Przyp.Sal.18.15;



2013-08-12

1. Czyjej  jakiejkolwiek drogi nie wybieraj ? - Przyp.Salom.3.31;
2. Kto miłuje Jezusa ? -  Ew.J.14.21; 
3. Co naśladować w życiu ? - 3 J.11;




2013-08-08 -

1. Kogo Pan podnosi , a kogo poniża? - Psalm 147.6;
2. Jak nauczał Jezus ? - Mar.1.22;
3. Czego trzymać się na drodze wiary ? - 1 Tes.5.21; 



2013-08-05 

1. Kto jest Bogiem wszelkiego ciała ? - Jer.32.27;
2. Dla kogo Pan jest dobrotliwy ? - Łk.6.35;
3. Czym jest Królestwo Boże ? - Rzym.14.17;


2013-08-01

1. Jak rozmawiał Mojżesz z Bogiem ? - 2 Mojż.33.11 ;
2. Co powinieneś rozważać ? - Psalm 107.43;
3. Jak  Bóg przemówił do ludzi u kresu dni ? - Hbr.1.1-2;


2013-07-29  

1. Czy Jezus przyszedł do ludzi, aby mu służono? - Ew.Mt.20.28;

2. Ilu jest pośredników między Bogiem a człowiekiem ?  - 1 Tym.2.5-6;

3. Czy Jezus upierał się zachłannie, by być równym Bogu ? - Flp.2.5-8;


2013-07-25 

1.Dlaczego Jezus czynił często niepopularne i dziwne rzeczy na oczach swych uczniów ?
   - Ew.J.13.15;
2.Czy poseł jest większy od tego, który go posłał? - Ew.J.13.16;
3.Dlaczego Jezus przyszedł na świat jako światłość ? -  Ew.J.12.46;


2013-07-22 

1. O co powinna modlić się osoba mająca dar mówienia językami? - 1 Kor.14.13;

2.  Czy powinno zabronić się mówienia językami ? - 1 Kor.14.39-40;

3. Do czego powinny prowadzić dążenia i usilne, gorliwe starania chrześcijan w społeczności? 
    1 Kor.14.1,39;



2013-07-18

1. Co jest w domu Boga Ojca dla Ciebie ? - Ew.Jana 14.2-3 ;
2. Kto czyni przygotowania w domu Boga Ojca ? - Ew.Jana 14.2;
3. Przez kogo tylko przychodzi się do Boga Ojca ? - Ew.Jana 14.6 ; 





2013-07-15  :


1. Dla kogo zachowany jest majątek grzesznika? - przyp.Salom.13.22 ;
2. Jak wiedzie się temu, który kumpluje się z głupcami ? - Przyp.Salom.13.20 ;
3. Kiedy spełnią się Twoje zamysły? - Przyp.Salom.16.3 ; Psalm 37.5;

2013-07-11 :

1. Kto dostąpi błogosławieństwa od Pana? - Psalm 24.4-5 ;
2. Kiedy zaufasz przewrotnemu, co to oznacza ?- Przyp.Salom.25.19;
3. Jakie znaki będą towarzyszyły tym, którzy uwierzyli ewangelii ?  - Ew.Marka 16.17-18;



2013-07-04  :

1. Czyja wola ma panować w niebie i na ziemi? - Łk.11.3;
2. Komu Bóg przekazał wszelki sąd ? - Ew.Jana5.22;
3. Kto nie stanie na sądzie  i przejdzie z śmierci do żywota ? - Ew.Jana5.24;


2013-07-01

1. Kto kopie doły zguby? - Przyp.Sal.16.27;
2. Kto jest rozsądny i roztropny? - Przyp.Sal.17.27;
3. Czym jest dobroć dla człowieka? - przyp.Salomona 19.22; 



2013-06-27;

1. Kto brnie w zło ? - 2 Tym.3.13;
2. Kto ma odstąpić od niesprawiedliwości ? - 2Tym.2.19;
3. Czego powinno się unikać wg.wskazówek ap.Pawła do Tymoteusza ?  
       1 Tym.6.20;


2013-06-24;Poniedziałek:


1. Kto nie znajduje szczęścia? - Przyp.Salom.17. 20;
2. Kto gardzi Bogiem? - Przyp. Salom.14.2;
3. Co oznacza : świecić jak światła na świecie? - Filipian 2.15;




2013-06-19 :


1.Z czyją pomocą Ewa(pierwsza kobieta)urodziła pierwsze dziecko, Kaina?-1Mojż.4.1;

2.Ile lat żył Adam ? - 1 Mojż.5.5; (1Rodz.5.5);

3. Jeśli prawi troszczą się o jego życie, a krwiożercy nienawidzą tego samego człowieka, to z kim masz do czynienia?- Przyp.Salom.29.10;




2013-06-16

1.Bóg brzydzi się siedmioma rzeczami.Jakimi?-Prz.Sal.6.16-19;
2. Kogo miłuje mądrość? - Przyp.Sal.8.17;
3. Czyje usta są krynicą życia? - Przyp. Salom.10.11;


2013-06-13 - czwartek :

1. Co zbiera siewca nieprawości? - Przyp.Salom.22.8;

2. Co jest nagrodą za pokorę i bojaźń Bożą? -Przyp.Salom.22.4;
   (bojaźń Boża to nienawidzenie zła i odrzucanie zła)

3. Co spotyka na swej drodze przewrotny człowiek?-Prz.Sal.22.5;

2013-06-10 :

1.Dokąd prowadzi droga ludzi, którzy nie liczą się z Bogiem, (bezbożni, odstępni)?-Przyp.Salomona 12.26; 12.28; 12.21;12.7;   

2.Czyje serce jest okrutne? -Przypowieści Salomona 12.10; 

3. Co rozwesela człowieka ?  - Przyp.Salom. 12.25.

2013-06-05 :

1. Kto gardzi mądrością i dyscypliną?  - Przyp.Salom.1.7;
2. Czyja ręka rządzi? - Przyp.Salom.12.24;
3. Kto przyjmuje poradę ? - Przyp.Salom.13.10;

(Pytania możesz przesłać e-mailem darmo z tej strony 
klikając na ikonkę pocztową "M" z rysunkiem koperty w miejscu między końcem artykułu a komentarzami - M / B/ t/ fG+  : )

;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;

Post niosący uwolnienie - walczący ojciec o syna


Nie zawsze wystarczają modlitwy do uzdrowienia. Potrzebna jest wiara, prawda, modlitwa i  post. Dziś wybrałam,  opisywaną w trzech ewangeliach, historię pewnego ojca, który miał ciężko chorego syna. 
Ojciec szukający ratunku dla swego syna jest dobrym świadectwem do naśladowania . 
Nie jest to ojciec, który patrząc na ciężką chorobę syna mówi do rodziny: "Dajcie mi spokój. Idę układać sobie życie po nowemu, bo to jest zbyt uciążliwe. Radźcie sobie sami." 
Nie jest to ojciec, który mówi: "Dajcie mi spokój z tym dzieciakiem. Nie mam czasu zawracać sobie nim głowy. Mam ważniejsze sprawy. I co z tego, że nie mam innych dzieci. Dzieci to tylko kłopot."
 Nie jest to ojciec, który biernie przygląda się cierpieniom i opuścił ręce.

W Ew.Mateusza 17.14-21 ( Mar.9.14-29; Łk.9.37-42) widzimy walczącego ojca o nowe życie dla swego jedynego syna . Ojciec postanowił najpierw iść do uczniów Jezusa po ratunek. Ponieważ uczniowie nie umieją sobie poradzić z jego problemem, udaje się do Jezusa. Czego dowiadujemy się o chłopcu?
Ojciec opowiada Jezusowi o synu:
"...jest epileptykiem i źle się ma; często bowiem wpada w ogień i często w wodę."*-Mt.17.15;
W Mar.9.17- 18 : prawdopodobnie ten sam ojciec, mówi do Jezusa :
 " Nauczycielu, przyprowadziłem do ciebie syna mego, który ma ducha niemego. A ten, gdziekolwiek go pochwyci, szarpie nim, a on pieni się i zgrzyta zębami i drętwieje; i mówiłem uczniom twoim , aby go wygnali, ale nie mogli."*
(zaznaczam: nie jest tu w ewangelii powiedziane , że epilepsja to opętanie.Chodzi o podobne zewnętrzne objawy lub fragment może dotyczyć dwóch różnych przypadków, lub choroba to jedna z przyczyn złego stanu chłopca, a opętanie to druga.Czytamy , że młodzieniec został uwolniony i uzdrowiony czyli mogły zajść oba procesy w jednej osobie).

Chłopiec cierpiał od dzieciństwa. Zły duch często wrzucał dziecko w wodę lub ogień, by go zniszczyć. Wynika z tego, że chory musiał być bez przerwy pilnowany, by nie utopił się lub nie spalił, nie potłukł się lub nie uszkodził , nie zabił się przez przypadek.
Wyobraź sobie, że kiedy przechodzisz obok rzeki, musisz uważać, by Twoje dziecko nie zostało jakąś złą siłą rzucone w wodę. Albo w czasie kąpieli nie utopił się w wannie. Wyobraź sobie, że we współczesnych czasach nie możesz prowadzić swego dziecka na basen, omijasz duże fontanny i zbiorniki z wodą, nie można wysłać dziecka na kolonie czy na lekcje w-fu na basenie. Jeśli mieszkasz w pobliżu stawów Twoja uwaga jest jeszcze większa. Jak znaleźć  sposób na usamodzielnienie się dziecka kiedy jest w ciągłym zagrożeniu?
Jak pomóc , by spokój nawiedził rodzinę i zniósł to napięcie przed kolejnym atakiem dziecka ?
Oglądałam reportaż o chorobie Tureta, gdzie chory opowiadał jak często sam siebie zmusza do wykonywania różnych bezsensownych czynności i całkowicie nie jest to zależne od jego woli np.  jego własna dłoń  chwyta go za włosy, kieruje do muszli klozetowej i musi tam myć głowę nawet kilka razy dziennie. Jest jakby przytapiany własną ręką.
Wyobraź sobie, że cały organizm młodzieńca jest pozbawiony własnej woli i zostaje rzucany o ziemię, w ogień, w wodę. Zawsze musi być w pobliżu ktoś, kto będzie mógł mu pomóc i ochronić .
Jak wielkiej uwagi ze strony bliskich potrzebuje dziecko, by mogło żyć w miarę bezpiecznie. Dziecko dorasta , staje się większe, cięższe, mocniejsze fizycznie a jednak nie panuje nad swoim organizmem.
Nie czytamy o tym, czy znajomi , przyjaciele  odwrócili się od tej rodziny. Bywa przecież tak, że choroba, która nawiedza dom "przepędza" nawet bliską rodzinę, oddalają się przyjaciele. Niejeden ojciec porzuca rodzinę lub nie chce nawet przyznać się do niej, bo tam jest chory potrzebujące, bezbronne dziecko - bardzo przykre.

W tych fragmentach ewangelii widzimy ojca, który szuka ratunku dla swego udręczonego i umęczonego dziecka.
Czy wyżywa się na synu, bo nie spełnił jego ojcowskich oczekiwań? Czy  szydzi z kalectwa syna? Czy udaje przed światem, że syn przestał dla niego istnieć i  nie zna go ?
 Iluż to ojców obnosi się ze swoim niezadowoleniem, bo syn nie jest spełnieniem marzeń, oczekiwań. 
Ilu ojców naśmiewa się z dziecka, jego wyglądu zamiast wyjść naprzeciw i dać dziecku wsparcie w jego problemie.

Prosty przykład z życia: dziecko  z bardzo dużą nadwagą. Obrzucane zjadliwymi uwagami i przezwiskami nie tylko w swoim środowisku ale i z ust własnego ojca: "ty grubasie" , "gruby jesteś jak bela" , " co ty z sobą robisz? Nie żryj tyle ! "....przeplatane zjadliwymi uśmieszkami.
Przykład dobrego ojca , którego syn miał podobny problem: szuka ratunku dla syna u lekarzy. Ktoś litościwego serca zaproponował leczenie w klinice dla dzieci : stwierdzono nadwrażliwość na jedzenie. Ustalono odpowiednią dietę pod okiem lekarzy specjalistów, nie głodowanie i ponizanie . W ciągu wielu miesięcy stosowania diety waga dziecka stała się normalna. 
Widziałam zachowanie tych dwóch mężczyzn. Jednego serce wypełnione odrazą i szyderstwem, serce drugiego przepełnione troską, miłością i walką o dobro dla dziecka.

Wracamy do ewangelii:
Czy widzimy tu ojca, który mówi: "Nie znam nikogo kto pomoże ? Co mnie to obchodzi." Dziś nie znasz, ale każdego dnia może pojawić się szansa.
Widzimy tu ojca, który przez całe życie tego dziecka patrzył na ogromne jego cierpienie.
Nie jest to ojciec, który ucieka w siną dal, bo woli fajniejsze i bardziej estetyczne doznania w swym otoczeniu. Nie jest to ojciec, który umywa ręce od odpowiedzialności. To wzór dla innych ojców : szuka ulgi i ratunku dla syna. 

Jak doszło do choroby dziecka, jak doszło do opętania? Nie wiemy.

W innym fragmencie Ew.Łukasza 9.37-42 widzimy tego wołającego ojca:
"Nauczycielu, błagam cię, wejrzyj na mojego jedynaka,
Bo oto duch porywa go i zaraz krzyczy, i szarpie nim z pianą na ustach, i z trudem opuszcza go potłuczonego. Błagałem też uczniów twoich, aby go wygnali [demona] , lecz nie potrafili."*

Widzimy, że zła duchowość nie tylko niszczy ciało chłopca, ale po udręczeniu  z trudem daje chłopcu spokój. Rzucany, ciskany o ziemię, rzucany w wodę i ogień, ciągłe ataki na ciało dziecka sprawia ogromny ból ojcu. Nie ma gorszej rzeczy, by zostać w chorobie lub opętaniu samemu. 

Kiedy pojawia się nadzieja rodzic rusza po pomoc do uczniów Jezusa.
Niestety nie potrafią pomóc chłopcu. Ojciec z synem idzie do samego Nauczyciela, Jezusa. Pada na kolana przed nim i mówi:
"Panie, zmiłuj się nad synem moim..."*-Mt.17.15;
"Nauczycielu, przyprowadziłem do ciebie syna mego...ale jeżeli coś możesz, zlituj się nad nami i pomóż nam ."*-Mar.9.17,22;
"Nauczycielu, błagam cię, wejrzyj na syna mojego, na mojego jedynaka...; "* - Łk.9.38;

Słyszałam pewną historię od wierzącego mężczyzny. Gdy był młodzieńcem jego ojciec, który nie chodził nigdy do kościoła, poszedł tam i modlił się o zdrowie i uwolnienie swego syna. Owoce tej modlitwy były niemal natychmiastowe.
Koszmar młodego człowieka został przerwany. Interwencja ojca u Boga została nagrodzona.

Jak doszło do uzdrowienia i uwolnienie w ewangelii?
"Jezus zaś zgromił ducha nieczystego i uzdrowił chłopca, i oddał go ojcu jego."- Łk.9.42;
" A Jezus (...) zgromił ducha nieczystego i rzekł mu: Duchu niemy i głuchy! nakazuję ci: Wyjdź z niego i już nigdy do niego nie wracaj."* - Mar.9.25;
" I zgromił go Jezus; i wyszedł z niego demon, i uzdrowiony został chłopiec od tej godziny."* - Mt.17.18;

Uczniowie nie mogli zrozumieć dlaczego Oni nie poradzili sobei ze złym duchem. Jakie pytania zadawali uczniowie swemu Nauczycielowi ?
"Dlaczego my nie mogliśmy go[ demona niemego] wypędzić?"*-Łk.17.19;
"Dlaczego to my nie mogliśmy  go wygnać?"*- Mar.9.28;

Jezus podaje przeszkody w procesie uzdrawiania i uwalniania:
-brak wiary , niedowiarstwo, niewierność; - Mt.17.17,20; Łk.9.41;Mar.9.19;
-przewrotność - Mt.17.17;Łk.9.41;

"O rodzie bez wiary i przewrotny..."*
"O rodzie niewierzący i przewrotny..."*
"O rodzie bez wiary..."*
"O rodzaju niewierny i przewrotny..."** -Mt.17.17; Łk.9.41;Mar.9.19;




Jezus podaje pomocne wskazówki 
w procesie uzdrawiania i uwalniania:

  wiara - Mt.17.20 
 - modlitwa i post -  Mt.17.21; Mar.9.29;   
  - modlitwa - Mar.29;
-  szczerość, prawdziwość, wierność - (brak przewrotności;) - Mt.17.17; Łk.9.41; 

Ojciec prosił Jezusa :
"Pomóż niedowiarstwu memu". (Mar.9.24);

Jezus przypomina, że (Mt.17.20; ) :

" Bo zaprawdę powiadam wam, gdybyście mieli wiarę jak ziarno gorczycy, to powiedzielibyście tej górze: Przenieś się stąd tam, a przeniesie się, i nic niemożliwego dla was nie będzie."*

"Wszystko jest możliwe dla wierzącego."* - Mar.9.23;

Wniosek:
Wiara wierzącego czyni możliwe pośród niemożliwego.

Jezus wypowiada się na temat tego konkretnego ducha nieczystego :
"Ten rodzaj w żaden inny sposób wyjść nie może, jak tylko przez modlitwę i post."*-Mar.9.29;

Ciekawostka:
W tłumaczeniu dawnym :
"Ale ten rodzaj nie wychodzi tylko przez modlitwę i post."** - Mt.17.21; Jeśli postawimy przecinek przed tylko, wtedy zgodne jest przesłanie wersetów powyżej z dwóch tłumaczeń Biblii. Jeśli nie ma przecinka, możemy powiedzieć , że oprócz modlitwy i postu, potrzebna jest wcześniej omawiana wiara i brak przewrotności, czyli posłuszeństwo Bogu, prawdziwość chrześcijaństwa. Może to być lek ujawniony przez Ducha Bożego np. zastosowanie języków lub coś, co na bieżąco objawi Bóg.

Będę jeszcze dziś rozważać o przewrotności, którą Jezus wytknął swemu ludowi - uczniowie byli pośród ludu . Opiszę to niedługo.

Potrzebuję trochę czasu.

Tymczasem pozdrawiam zachęcając do rozważań o poście. Podobny artykuł o poście odnajdziesz w tym blogu z tego miesiąca z dnia 16-06-2013 - "Upodobanie postu" 
lub w bocznym pasku Główne tematy pod hasłem post.

Życzę zdrowia, odważnej modlitwy i siły w walce o dzieci, ich wolność ducha , zdrowie i wiarę. Niechaj Dobry Bóg ma  nasze dzieci w Jego opiece.


Melita

Uwaga !!!!!!!!  Coś niesamowitego.
Zagłębiłam się w słowo, którego Jezus użył, by uzmysłowić człowiekowi, co jest przeszkodą w uzdrowieniach i uwolnieniach. Dotyczy to fragmentów z Ew.Mat. 17.14-21 ( Mar.9.14-29; Łk.9.37-42); Rozważaliśmy wcześniej , dla przypomnienia :

Jezus podaje przeszkody w procesie uzdrawiania i uwalniania:
-brak wiary , niedowiarstwo, niewierność; - Mt.17.17,20; Łk.9.41;Mar.9.19;
-przewrotność - Mt.17.17;Łk.9.41;

Jezus mówi:"O rodzie bez wiary i przewrotny..."*
"O rodzie niewierzący i przewrotny..."*
"O rodzie bez wiary..."*
"O rodzaju niewierny i przewrotny..."** -Mt.17.17; Łk.9.41;Mar.9.19;

Jezus podaje pomocne wskazówki 
w procesie uzdrawiania i uwalniania:
  wiara - Mt.17.20 
 - modlitwa i post -  Mt.17.21; Mar.9.29;
 - modlitwa - Mar.29;
- szczerość, prawdziwość, wierność - (brak przewrotności;) - Mt.17.17; Łk.9.41; 

To jest właśnie to: im dłużej zastanawiasz się nad rozważanym fragmentem, 
i więcej "kopiesz" łopatką w studni , tym więcej skarbów odkopujesz.

Okazuje się , że przewrotność, którą zarzucał Jezus zgromadzonym wskazuje na ukrytą prawdę o człowieku.

Co oznacza słowo = "przewrotny" ? Wykorzystaj do rozważań wszelkie dostępne słowniki. Co wydłubałam z nich ?

"Przewrotny" - to człowiek kierujący się negatywnymi uczuciami, niekorzystnymi, niewłaściwymi, złymi. I może taki mówić o dobrych sprawach jednak jego czyny przeczą jego słowom. To człowiek, który mówi jedno, robi drugie, a myśli jeszcze inaczej. To hipokryta, obłudnik i fałszywy człowiek.

Jezus zwraca się do zgromadzonego ludu, byli tam i uczniowie, i ojciec chorego młodzieńca. Ojciec mówi, że uczniowie Jezusa nie poradzili sobie z uzdrowieniem jego syna. Kiedy czytałam te fragmenty, zawsze trochę dziwiłam się dlaczego Jezus taki był zawiedziony i mówił: "O rodzie bez wiary i przewrotny!Jak długo będę z wami? Dokąd będę was nosił?"; Powtórzone są te słowa w trzech ewangeliach. Dziś już nie dziwię się.
To bardzo poważny problem, biorąc pod uwagę, że kościół, społeczności chrześcijańskie są powołane do głoszenia ewangelii i postępowania naśladując doskonałość Boga Ojca oraz do usługiwania mocą Bożą tj: uzdrowieniami i uwolnieniami od złych duchów.
"Bądźcie wy tedy doskonali, jak Ojciec wasz niebieski doskonały jest."*- Mt.5.48; Bóg nie mówi, byś był idealny, ale dojrzały i prawdziwy. Oznacza to, że trzeba dbać w swoim zachowaniu i o to, co zewnętrzne i to, co wewnątrz.
Jeśli innym mówisz, by nie kłamali, to sam też nie kłam. Innym zarzucasz kradzież i oszukiwanie, sam też tego nie rób. Chcesz szczerości, a kiedy ktoś mówi prawdę obrażasz się.

Takie słowa zapamiętali apostołowie i każdy z nich zamieścił swoją wersję słów w swojej ewangelii. Zbierzmy je razem.
"O rodzie bez wiary i przewrotny..."*
"O rodzie niewierzący i przewrotny..."*
"O rodzie bez wiary..."*
"O rodzaju niewierny i przewrotny..."** -Mt.17.17; Łk.9.41;Mar.9.19;
Zauważ :wszystkie te trzy grupy ludzi łączy wspólny mianownik: Przewrotność.


Z powyższych wersów wynika ( na prosty rozum), że są ludzie o 3 postawach:
A) Bez wiary -Wierzący bez wiary; To ci, którzy wierzą w Boga, ale ich wiara jest żadna. ich wiara jest martwa, bez miłości w sercu. Wiara jest czynna jedynie w miłości - to wiara czyniąca cuda.
B)  Niewierzący - Ci, którzy nie wierzą ani w Boga , ani w Jego działanie;
      Udają tylko wierzących. 
C) Niewierni - tacy, którzy wierzą w Boga, mają wiarę lecz są niewierni, zdradliwi, bez stałości w charakterze.

 To ludzie, którzy nie traktują Bożego słowa poważnie i nie może ono wydać odpowiedniego plonu. To chwiejne serca. Dla przypomnienia: (Mar.4.1-20)

 -To ludzie, którym głoszone jest Słowo Boże, które posiane jest jakby między ciernie - troski i ułuda bogactwa, pożądanie różnych rzeczy przejmują władanie nad człowiekiem  i zaduszają posiane słowo (nasienie) i nie wschodzi ono. Nie są wierni. Dziś wiedzą, że nie wolno złorzeczyć, a jutro już to robią zapominając o Bogu i Jego nauce. Dziś wiedzą, że trzeba szanować człowieka, jutro już zapominają o tym i poniżają bliskich, wynoszą się i puszą piórka.

- To ludzie, którym słowo posiano jakby między skałami - usłyszą słowo, radują się, przyjmują, jednak w czasie ucisku, prześladowania dla słowa, kiedy napotykają na doświadczenie, są niestali. Między skałami nasiono nie może wytworzyć korzenia , człowiek nie wydaje owocu.
Dziś mówi, że jego Bogiem jest Wszechmogący, jego Zbawicielem jest Jezus, a kiedy jest w otoczeniu innych ludzi i nie chce ich odrzucenia, zapomina o wszystkim i szuka innych bóstw, "lezie" do wróżek, wchodzi w cudzołóstwo duchowe, a nawet zapiera się Pana, zmienia "opcję polityczną", ugrupowanie, język, zachowanie i zasady. Staje się "światowym chrześcijaninem" ze swoją religią, którą wyciąga tylko wtedy, kiedy nie zagrozi jego pozycji w towarzystwie, grupie ludzi.

- To ludzie o sercu jak droga, która nie nadaje się pod zasiew i zanim zakorzeni się szatan wybiera posiane słowo; Tu powtarza się niewierność.
Zanim zakorzeni się, pokusy  biorą górę.


Wszystkie te trzy grupy łączy wspólny mianownik: Przewrotność.



Przewrotny - to człowiek fałszywy , chytry, przebiegły, zakłamany, bez skrupułów, patrzy tylko na swoją korzyść: co z tego będzie miał?

Przewrotny - to człowiek, który tworzy zamęt przez narzucanie własnej filozofii, własnej sprawiedliwości. Potrafi posunąć się do granic ludzkiej wytrzymałości.

Przewrotny - ukrywa swoje prawdziwe oblicze, rozsiewa ułudę i posuwa się do tego, że nauki Boga wykorzystuje do manipulacji.

Przewrotny - to człowiek pokrętny, jego sposób rozumowania jest niejasny, sprzeczny z nauką Jezusa. Umie perfekcyjnie manipulować Słowem i sytuacją a jednocześnie tak wybielać się, że wilk uchodzi za owcę.

Przewrotny - to perwersyjny manipulant, który nie liczy się z Bogiem , ani z człowiekiem.

Jezus w Biblii często ostrzega przed takimi ludźmi. Teraz rozumiem dlaczego mówił: 
 "O rodzie bez wiary i przewrotny..."*
"O rodzie niewierzący i przewrotny..."*
"O rodzie bez wiary..."*
"O rodzaju niewierny i przewrotny..."** -Mt.17.17; Łk.9.41;Mar.9.19;
i wyczuwa się ból u Niego z tego powodu.

Przewrotny - udawany wierzący, sztuczny człowiek, który popisuje się, szpanuje, używa popularnych sloganów do swojego lansowania się. 

Przewrotny jest człowiekiem wyrachowanym, nieszczerym. Złośliwy i kłamliwy jak wirus na komputerze, umie zburzyć cały Twój spokój, atakować z ukrycia.
Wykrada posiane dobre słowa, dobre nasiona. To podstępny zazdrośnik. Zaprogramowany na niszczenie , a nie budowanie.

Przewrotny będzie wmawiać, że życie to iluzja i  storpeduje Ciebie swoimi kiciorami, by urobić fałszywą nauką . Zrobi z naiwnego człowieka gniota, bo sam nie ma pojęcia tak naprawdę co to jest Droga, Prawda i Życie wieczne.

Bardzo spodobało mi się słowo przypisywane "przewrotności" = "Tromtadracja" ; Oznacza to popisywanie się, szpanowanie, fasadowość- budowanie sztucznego wizerunku, sloganowość- jego wiara opiera się na sloganach, a nie na prawdzie i własnych żywych świadectwach z Bogiem. 
Mogę powiedzieć: to typ gwiazdora jawnego lub ukrytego. Wiarę wykorzystuje dla własnych interesów, gromadzenia majątku, używa paskudnych metod.
Jego motywacje są niewłaściwe. To ci, którzy wpadają w samouwielbienie i potrzebują do życia podziwu innych.

Przewrotny - nie ujawnia prawdy, pielęgnuje kołtuństwo. Lubi prać brudy w swoim gronie lub w ciemnej piwnicy. Nie przyzna się do błędu. Atakuje zamiast stanąć oko w oko z Prawdą. To tchórz. Knuje za plecami, po cichu.

Przewrotny - jest niczym sztuczny kamień, który jest tylko świecidełkiem bez wartości. 

Przewrotny- to fałszywy człowiek, który mąci i bałamuci zdrową naukę,
bez spójności i harmonii duchowej. Powtórzę - sieje niepokój i zamęt. 

Osobą, która jest zaprzeczeniem Przewrotnego - to człowiek uczciwyodpowiedzialnyodważny do dobrego, rzetelny, solenny, możesz polegać na nim, zna zasady nauk Bożych i stosuje je. To sumienny człowiek, otwarty i przykładnyprostolinijny i bezpośredni.

Przewrotny to komediant, błazen i przebiegły obłudnik, który gra, ciągle prowadzi jakąś grę , której nie widać końca, jest jak pająk, który umie motać słowami. Staje się aroganckim manipulatorem, mściwym złośnikiem pod ogromnym fałszywym płaszczem udawanej pokory.



Podsumuję dzisiejsze kilkunastogodzinne rozważanie   :
Ojciec walczący o zdrowie dziecka to dobry przykład dla innych ojców do naśladowania takiej postawy.
Bądź wierzącym i prawdziwym chrześcijaninem.
Naucz się rozróżniać fałszywych uczniów Chrystusa od prawdziwych.
Zwracaj się do swego Zbawiciela z wszelkimi problemami.
Słuchaj nauk Zbawiciela, wprowadzaj je w życie, módl się i stosuj post.
Nie udawaj kogoś kim nie jesteś.

Słyszałam kiedyś świadectwo pewnego mężczyzny, który nie chciał nawrócić się dla pozoru, ale prawdziwie z Ducha Bożego.
Co niedzielę brał udział w nabożeństwie i co niedzielę modlono się nad nim, a on klęczał i płakał, szczerze przyznając wobec wszystkich, że nic się nie zmieniło w nim. Nie chciał udawać wierzącego i nowonarodzonego człowieka. pragnął prawdy.
Sytuacja powtarzała się co niedzielę przez rok. I pewnego dnia stało się. Bóg napełnił go Duchem Świętym. Płakał z radości i już z innego powodu. Wiedział, że jest prawdziwie nowym człowiekiem.
Bóg wynagradza pilność i dociekliwość człowieka. Nie obraził się przecież na apostoła Tomasza tylko dlatego, że chciał dotknąć świadectwa ukrzyżowania.
Przyjmujemy wiele nauk wiarą, ale w każdym człowieku tkwi taki Tomasz, że chce doświadczyć i dotknąć niesamowitych dzieł Pana.

Bóg wie, co w Tobie siedzi. Bądź szczery przed Bogiem.
Pozwól Jemu kształtować Twój charakter. Pozwól, by Słowo Pana
wydawało plon obfity w Twoim życiu.



Kiedy przyznasz się do Jezusa przed ludźmi, Jezus przyzna się do Ciebie.
Dziś , po rozważeniu wersów z ewangelii wiemy co Jezus miał na myśli mówiąc: : " O rodzie ...przewrotny " Jakby wołał: "...nie pomaga modlitwa? Nie ma uwolnień i uzdrowień? O rodzie, który kłamiesz i jesteś obłudny...ile mam was znosić? O rodzie bezwstydny, który zajmujesz się tylko sobą i swoimi korzyściami, krętaczu i obłudniku, naśmiewco  i szyderco z Pana...
nie widzisz efektów modlitwy? O rodzie bez skrupułów, to nie wiesz, że znam skrytości Twojego serca, żeś manipulant, gwiazdor i lanser ?
O rodzie fałszywy, lisie przebiegły o bezwzględnym sercu. Grobie pobielany.
Na zewnątrz mienisz się pięknie w świetle słońca, a w środku martwota i duchota.
Gdzie Twoja prawdziwa miłość do Mnie. Co zrobiłeś z miłością do człowieka? 
Dlaczego zamieniasz żywe na martwe. Ty wężu sykający. Ty wężu jadem kąsający. Ileż będę znosił?...i pytasz się jeszcze co nie działa w moim Królestwie ? Ile można znosić twoje kuglarstwo...przecież wszystko widzę... "

Pomimo noszonego w sercu ciężaru z powodu ludu Bożego,  widzimy, że Jezus uwalnia i uzdrawia młodzieńca od złego ducha i choroby. Odkrywa też przed uczniami kolejną tajemnicę skutecznej modlitwy: post.

 Modlitwa i post, połączona z  wiarą, wiernym i wypełnionym miłością sercem wierzącego, przenosi góry, czyni cuda.


Cierpliwy jest nasz Pan i Zbawiciel. Wielce litościwy. 
Niech będzie błogosławione Jego imię. Bóg jest Miłością.


Pozdrawiam i zachęcam do samodzielnego czytania i rozważania Biblii, na której opierają swoją naukę wszystkie kościoły chrześcijańskie niezależnie od nazwy, denominacji.

Uwagi dotyczące postu:  
Do postu trzeba przygotować się - znajomość Słowa Bożego na temat postu , rozważania  i lektura na temat postu, zasięgaj porad od innych osób ze społeczności chrześcijańskiej, które na stałe praktykują post. Rób małe kroki, nie rzucaj się na głęboką wodę. Nie pości się dla popisu ani sprawdzenia własnej wytrzymałości fizycznej, bo to niebezpieczne dla Twojego zdrowia.
Ważne :
Na początku dobrze jest przeprowadzać post i współpracować z osobą duchowną, która ma w tym praktykę. (pastor, ksiądz, kaznodzieja,
 odpowiedzialne i dojrzałe  osoby ze społeczności 
chrześcijańskiej ); 
Nie eksperymentuj sam z postem! 
Nabieraj doświadczenia powoli i ostrożnie. 
Bardzo ważne są motywacje i czy pościsz zgodnie z Bożą wolą.
Artykuły na temat postu są do wyszukania w tym blogu, uzupełniają się .


Melita.

( zapraszam do kolejnych "3 pytania biblijne" - nad artykułem w pasku, lub w 
Główne tematy na bocznym pasku, lub w archiwum.)


Tu znalazłam interesujący artykuł obrazujący siłę i zadanie postu:
 http://clendennen.blogspot.com/2011/10/ustanowiem-wtorek-i-czwartek-dniami.html?showComment=1375360903251#c7974439230518921103

;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;


Miłość



kilka słów o szlachetnej miłości 
ukoi serce
upewni je
że miłość czyni tylko dobro


Bo miłość ma złote skrzydła dwa...


Miłość rozprasza zło.

Miłość zakrywa to, co przykre i wstydliwe ;
Miłość odkrywa to, co piękne ;
Miłość zakrywa ułomności ;
Miłość odkrywa doskonałości ;


Prawdziwa miłość jest piękna,
 wzruszająca i szlachetna.




Bo miłość ma złote skrzydła dwa...



Melita  


bo miłość ma złote skrzydła dwa...


kilka słów o szlachetnej miłości 
ukoi serce
upewni je
że miłość czyni tylko dobro

Miłość rozprasza zło;


Miłość zakrywa to, co przykre i wstydliwe ;
Miłość odkrywa to, co piękne ;

Miłość zakrywa ułomności ;
Miłość odkrywa doskonałości ;

bo miłość ma złote skrzydła dwa...



Prawdziwa miłość jest piękna ,
 wzruszająca i szlachetna.

Bo miłość ma złote skrzydła dwa...

;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;

Duch Święty i post Jezusa ;

POST = TSUWM hbr. = "zakryć swoje usta".***  Mt.4.1-11, Mar.1.12-13 ,  Łk.4,1-13 ;
Kiedy Jezus został ochrzczony w Jordanie, wystąpił z wody i " ujrzał Ducha Bożego, który zstąpił w postaci gołębicy i spoczął na nim. I oto rozległ się głos z nieba : Ten jest Syn mój umiłowany, którego sobie upodobałem. Wnet Duch zaprowadził Jezusa na pustynię, aby go kusił diabeł."* (Mt.3.16-4.1);
Zadziwiające, że po chrzcie przyszedł czas kuszenia Jezusa, który był bez grzechu. 
Jak to? Zaraz po chrzcie ? Prosto na pokuszenie zła? Nie wnikam tu w historyczną kolejność tych zdarzeń, ale zatrzymam się na kolejności opisywanej sytuacji w ewangelii i pójdę tym torem. Próby nie są karą a weryfikacją wiary i czasem poznawania siebie.
 Jezus nigdy nikomu nic złego nie wyrządził. Zawsze mówił prawdę i trzymał się prawdy. Nie odmawiał pomocy. Pochylał się nad każdym potrzebującym. Nikt jak On rozumiał , co było w człowieku. Wydaje się nam, że ludzie porządni, uczciwi, dobrzy nie zostają wystawiani na żadne pokusy. Im idzie gładko. Po prostu są i co mogą wiedzieć o wewnętrznej walce, o bezwzględnej walce na wytrwanie w tym, co przyzwoite?
Patrząc na kuszenie Jezusa widzimy, że tak nie jest. Na każdego przychodzą takie dni, że zostają zaprowadzeni przez Ducha Bożego w miejsce i czas walki z pokusami, ze złem, mocowaniem się z samym sobą, starym charakterem, niezrealizowanymi marzeniami, z presją oczekiwań i namolną przeszłością.


Pamiętam, kiedy po chrzcie i wieczerzy (komunia) , zanim skończyło się nabożeństwo , zostałam "zaatakowana" przez bardzo przykrą sytuację, a co najdziwniejsze stworzyło ją kilkoro wierzących. Taki przedziwny i bezsensowny osąd zupełnie nietrafionych słów. Przez kolejne trzy dni i trzy noce płakałam z tak ogromnym bólem w wnętrznościach jakby ktoś chciał mi je wyrwać. Chrzest, na który czekałam prawie 9 m-cy , który miał po drodze coraz więcej przeszkód niezależnych ode mnie, przekładany z tygodnia na tydzień - nie przeze mnie, z miesiąca na miesiąc, nareszcie odbył się. Kiedy okazało się , że jedną z następnych przeszkód jest niska temperatura powietrza (18- 20 st.C w czerwcu ?) opadły mi ręce . Nic nie rozumiałam.
Byłam gotowa wskoczyć w przerębel, by się ochrzcić, a tu taka kolejna błahostka wyrasta jak potężna góra na drodze. Nareszcie - dokonało się. Zostałam ochrzczona. O, czekałam na gołębia z nieba, ale nie pojawił się...niebo nie otworzyło się i nie zagrzmiał głos z nieba :
 "Oto córka moja umiłowana". Trudno i nic nie szkodziło . I tak byłam tego dnia przeszczęśliwa. Przecież to jeden z najważniejszych dni w życiu wierzącego. Czułam się jakbym stąpała po samym szczycie nieba, jakbym fruwała uniesiona w przestworzach...jakby ktoś unosił mnie nad ziemią. Nie do opisania. Po chrzcie odbywa się wieczerza.
I...po dwóch godzinach od wieczerzy dostałam ogromnym kamieniem prosto w twarz (przenośnia). Radość tego dnia została mi wyrwana i ledwo doszłam do domu. Zawlokłam dosłownie swoje ciało .
Najtrudniejsze w tamtym czasie było dla mnie pozbierać się w sobie i wyjść z domu . Chciałam zamknąć się na cztery spusty i nikogo nie oglądać. Nie mogłam nic jeść. Niedługo czekał mnie wyjazd na międzywyznaniowy chrześcijański obóz letni. Nie wiedziałam jak się odnajdę w tym wszystkim. Czy to była próba po chrzcie ? 


Może zaczynam rozumieć dlaczego po chrzcie wiele osób idzie swoimi drogami . Dziś są , jutro
 wracają do starych nawyków rezygnując z dalszej drogi rozwoju. Warto zaufać Bogu - On jest dobrym Bogiem, daje Ducha Świętego, by przeprowadził przez trudny czas, posyła aniołów do pomocy, uzdalnia i ubogaca, wynagradza . 

40 / 40




Wracamy do Mt.4.2 : " A gdy Jezus 
pościł czterdzieści  dni  i czterdzieści nocy, wówczas łaknął."*






" I przystąpił do niego  kusiciel, i rzekł mu : Jeżeli jesteś Synem Bożym, powiedz, aby te kamienie stały się chlebem. 

A On odpowiadając, rzekł : Napisano: Nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych."* - Mt.4.3-4;








" Wtedy wziął go diabeł do miasta świętego i postawił na szczycie świątyni. I rzekł mu: Jeżeli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, napisano bowiem : Aniołom swoim przykaże o tobie, abyś nie zranił o kamień nogi swojej.
Jezus mu rzekł : Napisane jest również: Nie będziesz kusił Pana, Boga swego."* - Mt.4.5-7;





"Znowu wziął go diabeł na bardzo wysoką górę i pokazał mu wszystkie królestwa świata oraz chwałę ich. I rzekł mu : To wszystko dam ci, jeśli upadniesz i złożysz mi pokłon.
Wtedy rzekł mu Jezus: Idź precz, szatanie ! Albowiem napisano : Panu Bogu swemu pokłon oddawać i tylko jemu służyć będziesz."* - Mt.4.8-10;

 Jak zakończyło się bezowocne kuszenie Jezusa :
" Wtedy opuścił go diabeł , 
a aniołowie przystąpili i służyli mu."* - Mt.4.11; Jezus miał do pomocy aniołów. Niesamowite.

Opisane kuszenie Jezusa to świetny przykład walki z pokusami i ze złem . To podpowiedź dla wierzących jak zwyciężać, jaką stosować broń.


Jak zakończył się okres próbny(?) mój po chrzcie - trwał 2-3 tygodnie wśród wielu przeciwności ? Naprawdę miałam ochotę w tym czasie wszystko rzucić, być sama i tylko sama bez ludzi. 
Jak zakończył się ten czas?
- 8-letni syn został uzdrowiony z uciążliwej i bardzo niebezpiecznej choroby ;
- otrzymałam dar Ducha Świętego , sam na sam z Bogiem i bez nakładania czyichkolwiek rąk na mnie.
 Dar mówienia językami okazał się wielkim cudem, ratunkiem dla mojego życia w kolejnych doświadczeniach i próbach. ( 1Kor.12.1-11;12.10; 1Kor.14.1-40 ;Dz.2.4;) To dar czyniący dobro dla człowieka, buduje i rozwija, toruje drogę, stabilizuje, unicestwia zło. To dar , który otrzymuje się darmo. Nie można go kupić nawet za największe skarby świata. 
Ten dar jest często niedoceniany lub nawet odrzucany , anulowany przez sceptyków. 


Jakie wnioski nasuwają się ?
Daj odpór pokusom. Nie bądź bezwolny wobec nich.
 Nie oddawaj walkowerem wolności i niezależności .
 Walcz ku dobremu.

Pokusa przychodzi i odchodzi. Najważniejsze : odchodzi.   
         Pokusy nie są wieczne.

Pokusy bywają głupawe i śmieszne w porównaniu z ofertą Boga Najwyższego. Prześledź Biblię i sam się przekonasz. 

Śmieszne i żenujące były propozycje diabła dla Syna Bożego. 

Oferty Boga przewyższają swą wartością wszystkie oferty świata.

Jeśli nie dasz przystępu złemu, nie otwierasz mu drzwi tylko odparowujesz atak jak w szermierce:wtedy on zwija manele i odchodzi. Zauważ. Kiedy złemu zamykasz drzwi i dajesz do zrozumienia: nic tu po tobie, odbija - odchodzi - porzuca ... 
i  wtedy do pomocy posyłane są anioły.

Zło szuka ofiar dla siebie. 

Czy znasz Biblię ? Jeśli jej nie czytasz, to pozbawiasz się sam na własne życzenie potężnej broni, która
 ma moc rozprawiać się z mocami ciemności, pokusami. Daje człowiekowi wszystko, co jest potrzebne do życia codziennego, by zwyciężać i odpierać szturmujące pokusy.

Słowo Boże czyli słowa od Boga ukryte za wersetami wzmacniają  to, co słabechronią, wyjaśniają, oświecają, karmią, prowadzą. 

Jezus powołuje się na Słowo Boże ze Starego Testamentu .
Jezus nigdzie nie anuluje Starego Testamentu. On sam wywodzi się 
z nauk Starego Testamentu. Nie można zrozumieć w pełni dobrze Nowego Testamentu, wolności duchowej wierzącego, bez Starego T. To bardzo ważne dla rozwoju duchowego.

Dla mnie zaskakujące było, że ze Słowem obeznany był kusiciel. Używa słowo z Biblii w złym celu, by niszczyć człowieka i dobre działania, by zwieźć go z obranej drogi za Bogiem.
Jezus odpowiadał złemu Słowem Bożym pełnym mocy. I w ten sposób odrzucał pokuszenie.
Widziałam i słyszałam wiele świadectw , kiedy wypowiedziane Słowo z Biblii objawiało swoją moc i uciszało wrzeszczącą, namolną pokusę. 

Potrzebna jest też mądrość używania Słowa Bożego, nie tylko znajomość Biblii. Tego naucza Duch Święty. Wejrzenie duchowe wzmacnia wiarę i kroki na Bożej drodze.

Próby nie są karą, ale czasem weryfikacji tego, kim jesteśmy, co umiemy a czego będziemy nauczani , w jakim kierunku poprowadzi Duch Święty. To czas prawdy.

Jak radzić sobie z pokusami?
Na pokusy odpowiadaj modlitwą i Słowem Bożym z Biblii.

Dobre wybory proponuje Dobry Bóg. 

Ew.Marka 1.12-13;
"I zaraz powiódł go Duch na pustynię. I był na pustyni czterdzieści dni, kuszony przez szatana, i przebywał pośród zwierząt , a aniołowie służyli mu."*
W ew.Łukasza 4.1-13 dowiadujemy się o kuszeniu Jezusa, że "...diabeł odstąpił od niego do pewnego czasu."*

Wynika z tego. że Jezus nie tylko ten jeden raz był kuszony. On dobrze wie, co oznacza to doświadczenie. Proces ten powtarza się też u każdego człowieka. Można powiedzieć : okresowo.
Dlatego nie bądź zdziwiony, że masz lepszy i gorszy czas, trudniejszy lub łatwiejszy. Bywa, że zwyciężysz. Bywa, że dasz plamę. Któż lepiej Cię zrozumie niż Ten, który sam przechodził próby i kuszenie. 
"Nie mamy bowiem arcykapłana, który by nie mógł współczuć ze słabościami naszymi, lecz doświadczonego we wszystkim, podobnie jak my, z wyjątkiem grzechu.
Przystąpmy tedy z ufną odwagą do tronu łaski, abyśmy dostąpili miłosierdzia i znaleźli łaskę ku pomocy w stosownej porze."* - Hbr.4.15-16;

Możesz śmiało prosić Boga o pomoc w pokuszeniach. Nie ma się czego wstydzić. Nie zostaniesz odrzucony. Uzyskasz pomoc. On wesprze Cię swoim Duchem, byś zwyciężył ku dobremu. 
U Boga wszystko ma sens. Bóg posyła wszelką pomoc dla Ciebie : Słowo pełne mocy, modlitwę w Duchu Świętym, dary, aniołów, nadzieję, społeczność, post, porady...odkrywaj i stosuj w swoim życiu Jego recepty. Nie zawiedziesz się.

Pozdrawiam i zapraszam do 3 pytań biblijnych w: Tu szybko wyszukasz temat
i w pasku nad artykułami.

Uwagi dotyczące postu:  
Do postu trzeba przygotować się : znajomość Słowa Bożego na temat postu , rozważania  i lektura na temat postu, zasięgaj porad od innych osób ze społeczności chrześcijańskiej, które na stałe praktykują post.
 Rób małe kroki, nie rzucaj się na głęboką wodę. 
Nie pości się dla popisu ani sprawdzenia własnej wytrzymałości fizycznej, bo to niebezpieczne dla Twojego zdrowia.
Ważne :
Na początku dobrze jest przeprowadzać post i współpracować z osobą duchowną, która ma w tym praktykę. (pastor, ksiądz, kaznodzieja,
 odpowiedzialne i dojrzałe  osoby ze społeczności 
chrześcijańskiej ); 
Nie eksperymentuj sam z postem! 
Nabieraj doświadczenia powoli i ostrożnie. 
Bardzo ważne są motywacje i czy pościsz zgodnie z Bożą wolą.
Artykuły na temat postu są do wyszukania w tym blogu, uzupełniają się .



Melita
.......................................................................................................................................................

 Mt.4.1-11, Mar.1.12-13 ,  Łk.4,1-13 ; Hebr.4.15; -wersy do rozważania;

;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;