wtorek, 28 maja 2013

Oszukać = wprowadzać w błąd

Jak czujesz się kiedy zostajesz oszukany?
 Co dzieje się w Twojej głowie, gdy zostajesz trzykrotnie oszukany w ciągu dnia i to przez osoby, które wierzą w Boga, powołują się na Niego, modlą się do Niego. Dziś mnie to spotkało. Dlaczego oszukiwanie stało się dla człowieka sposobem na rozwiązywanie nawet zwyczajnych , prostych problemów? Dlaczego "chrześcijanin" ogłupia drugiego człowieka? Przecież to nie ma sensu.




Czy aż tak wiele trzeba odwagi, by nie kłamać ?

Nazwać to tchórzostwem? Zabawą ? Może fantazją chwili ? Niedojrzałością charakteru? Pośpiechem i nadmiarem obowiązków? Ile możesz sobie tłumaczyć   czyjeś lekceważenie i łgarstwo ? 

Czy znasz ból tego zranienia? Jak głęboko wchodzi ostrze kpiarza i zwodziciela? Niekiedy prosto w serce na wylot.

Z powodu szachrajstwa cierpi osoba oszukana.

Skoro miłość nie krzywdzi, to miłość nie oszukuje.


Ten, kto oszukuje zadaje rany komuś i nie czuje bólu ani przykrości z tego powodu. Dla niego to takie przecież proste.

Ten, kto zakrywa prawdę i w zanadrzu trzyma schowane "kombinacje" gotowe, by je używać "niewinnie" (w swoim mniemaniu), niech wie, że rani.

Ten , kto wprowadza w błąd, niesie śmierć . Nawet miły język wprawiony w ruch przez krętactwa, przewrotność słów, kiwanie, perfidność lub lekceważenie, może rozpalić piekło.

" I język jest ogniem; język jest (...) swoistym światem nieprawości; kala on całe ciało i rozpala bieg życia, sam będąc rozpalony przez piekło."*- Jak.3.6;

Nieuświęcony język i nieuświęcona mowa są jak obnażone miecze . Mogą zaciąć ostro.

Pomyślałam sobie teraz o Bogu. Jak On znosi ze strony uczniów Chrystusa [Maszijah]  lekceważenie, oszukiwanie, motanie i kłamstwa. 
Człowiek wołający: " kocham Cię , Panie " - tak łatwo potrafi kantować nawet  swego Boga i to w prostych sprawach. Znasz to zjawisko?

Co mówi słowo o oszukiwaniu ?

1. Miejsce pracy  :

"Sług nauczaj, aby byli poddani panom swoim, we wszystkiem  się im podobając, nie odmawiając, 
W niczem nie oszukując
ale we wszystkiem wierność uprzejmą pokazując, 
aby naukę zbawiciela naszego Boga we wszystkiem zdobili."** 
- Tytusa 2.9-10;

W innym tłumaczeniu nie użyto słowa  "nie oszukując" , ale warto przeczytać:
"Słudzy niech będą ulegli swoim panom we wszystkim,
niech będą  chętni,  nie przeciwstawiają się,
Niech sobie niczego nie przywłaszczają
ale niech im dochowują całkowitej , niezawodnej wiernościaby we wszystkim byli ozdobą nauki Zbawiciela naszego, Boga."* - Tytusa 2.9-10; 


Mówienie prawdy, rezygnacja z wprowadzania w błąd i szachrajstwa jest ozdobą charakteru wierzącej osoby.




Mówienie prawdy jest wiernością Bogu
i okazaniem szacunku  Zbawicielowi.


Kłamstwo, wprowadzanie w błąd, kantowanie, oszukiwanie, bajerowanie
 jest nośnikiem śmierci. Miej to na uwadze, kiedy otwierasz usta. 
Niesiesz światu życie czy śmierć ?

Niesiesz żywego Chrystusa czy popiół  martwoty ?


Co dalej mówi Słowo o oszukiwaniu :

 
2) Czas powtórnego przyjścia Mesjasza, Jezusa 
Chrystusa:



Apostoł Paweł, Sylwan i Tymoteusz  proszą  zborowników w 2Tym.2.1-10:
" ...prosimy was, bracia, Abyście nie tak szybko dali się zbałamucić 
i nastraszyć, czy to przez jakieś wyrocznie, czy przez mowę, czy przez list, rzekomo przez nas napisany, jakoby już nastał dzień Pański.
Niechaj was nikt w żaden sposób nie zwodzi;  (...)
A ów niegodziwiec przyjdzie ...wśród wszelkich podstępnych oszustw wobec tych, którzy mają zginąć, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, która mogła ich zbawić."* 

Ktoś powie: często oszukują Cię, masz widocznie jakiś problem. Patrząc na powyższy fragment wierzący będą bałamuceni, zwodzeni, straszeni kłamstwami. Będą próby zwodzenia z drogi wiary.
Prawda i Kłamstwo. Nie mają z sobą jakiejkolwiek społeczności , współdziałania. prawda nie poda ręki kłamstwu. Kłamstwo będzie próbowało wszelkich sztuczek .

Wierność Prawdzie w Chrystusie chroni przed zwiedzeniem.

Miłość Prawdy chroni przed manipulantami i kłamcami, zwiedzeniem.Przyjmij Miłość Prawdy.

3) Codzienne życie :

Apostoł Paweł, Sylwan i Tymoteusz  proszą uczniów min. o:
" Aby nikt nie dopuszczał się wykroczenia i nie oszukiwał w jakiejkolwiek sprawie swego brata, gdyż Pan jest mścicielem tego wszystkiego...
Albowiem, nie powołał nas Bóg do nieczystości, ale do uświęcenia.

Toteż kto odrzuca to [uświęcenie, uczciwość, prawdę] odrzuca nie człowieka, lecz Boga, który nam też daje Ducha swego Świętego."*- 1Tes.4.6-8;

( w innym tłumaczeniu: I aby nikt nie uciskał i nie oszukiwał w żadnej sprawie..."**-1Tes.4.6-8;

Co za słowa. Co za mobilizacja dla jednych i szok dla drugich. Sumując:
Kto oszukuje, ten odrzuca Boga,
 który daje Ducha Świętego.

Kto oszukuje , kłamie, wpuszcza w maliny innych ludzi, kto nabija w butelkę, rodzinę, bliskich, kto kantuje, wstawia kity z satelity, kto oszukuje, ten odrzuca Boga i Ducha Świętego.


4) Kazanie - misja w kościele powinna używać Słowa z czystego źródła i czystych motywacji bez manipulacji.Czystość intencji.





" Albowiem kazanie nasze nie wywodzi się z błędu ani z nieczystych pobudek i nie kryje w sobie podstępu."* - 1Tes.2.3;

"Albowiem napominanie nasze (zachęta) nie było z oszukania, ani z nieczystości, ani z zdrady."** - 1Tes.2.3;(inne tłumacz.- do Tesalonicensów)

Dalej ap.Paweł, Sylwan i Tymoteusz mówią, że Bóg powierzył im ewangelię i przekazują ewangelię dalej, nie aby ludziom podobać się , ale Bogu.

Nie oszukuj, miej czyste motywacje, odrzuć wszelką interesowność i manipulację, mów czystym Słowem, mów prawdę ewangelii,  jeśli chcesz podobać się Bogu, a nie ludziom. 

Chodząc w Prawdzie, chodzisz z Bogiem i Duchem Świętym.

Jaki jest sens pozbawiania siebie Bożej obecności i Ducha Świętego?

Podstawa w relacjach z Bogiem, podstawa w relacjach z bliskimi, z ludźmi - to prawdomówność, szczerość- bez fałszu, bez podstępu,
bez nawijania makaronu na uszy i bez bajerowania, bez wstawiania kitu i bajek, czczej filozofii, bez robienia w konia, bo nawarzysz sobie sam piwa.

Kto w drobnych sprawach namiętnie i frywolnie oszukuje, ten i w dużych sprawach, nawet dotyczących ewangelii, Słowa Bożego, zostanie oszukańcem.

Bóg szuka takich, którzy oddają Jemu cześć w duchu i w prawdzie.

To jedna z prostych tajemnic mocy Królestwa Bożego: prawda.

Jezus Chrystus jest drogą, prawdą i życiem wiecznym.

5. Poznanie Chrystusa. Poznanie duchowe.

Zdążanie do poznania duchowego przyniesie poznanie tajemnicy Królestwa Bożego  , Prawdy. Nie mądrość mowy jest ważna, ale mądrość ukryta w Jezusie Chrystusie.
Mądrość mowy, elokwencja, inteligencja, wiedza, wykształcenie mogą stać się zwodnicze.
Jedynie mądrość i poznanie ukryte w Jezusie Chrystusie jest prawdą.
( Kol.2.1-4 );


Zdążanie do poznania Mesjasza niesie prawdę i uwolnienie. 

Dziś oszukaństwo pokrzyżowało niektóre plany dnia już od samego rana. Jednak  wyprostowało się  i wzbogacił się dzień w radosne wydarzenia i niespodziewane, dobre. W każdej sferze: ciała, duszy i ducha.

 A dopiero jest 16.07;

Pozdrawiam i życzę Ci jeszcze lepszego dnia.


Minęła 22.55 i jestem dziś najszczęśliwszą osobą na świecie. Wydarzyło się tyle spraw. Na jedną z nich czekałam wiele lat i nie są to sprawy materialne.
Bóg żyje i żywa jest Jego moc rozprzestrzenia się tak jak On tego chce.



Okręgi niebiańskie są piękne w przebywaniu. 
Duchowość przenikająca każdą komórkę ciała, 
każdą cząstkę powietrza, 
duchowość wzruszająca poruszeniem 
cząstek szpiku w kościach ,
przenikająca szczęśliwością 
na wskroś spokojną falą
i drganiami całej materii - 
porządkuje życie i uzdrawia,
usuwa przeszkody, 
wypuszcza na wolność.
Takie dotknięcia, 
takie przenikanie
 rozdziela duszę od  ducha 
manifestuje działanie Najwyższego
obdarzając jednością i miłością Mesjasza.
Alleluja !


......................................................................................................................................

Godzina 09.51 - środa - dzień następny. I nadal jestem najszczęśliwszą osobą na świecie. I nadal dzieją się niesamowitości duchowe.
Odkrywam duchowe zjawisko  ukoronowania modlitw, formowania  koronacji . Nie umiem tego napisać chociaż próbuję. Zjawisko "wsadu"  , umieszczania  mocą Bożą człowieka w miejscu nieustającego  noszenia modlitewnego - serca pomazanego , w którym komfort, nośność i przebywanie, istnienie jest 
tak życiodajne, twórcze, ogarniające , "spinające w jedność", wszechogarniające , że można tylko powiedzieć : tak, to jest to , chociaż nigdy o tym nie słyszałam, nie czytałam a czekałam na ten dzień.
Duchowy komfort przebywania w miejscu wyznaczonym przez Boga ,  nie rozumem, logiką lub ludzkim wysiłkiem.

Tak jak pewne informacje informatyczne o wielkiej wadze i wpływie  są 
przechowywane w chmurze w jakimś późniejszym celu i uwolnieniu ich ku konkretnemu działaniu, tak jedynie można porównać umiejscawianie  się duchowej świętej mocy w przestrzeni  - kumulowane, zbierane w ogromnej przestrzeni miedzyludzkiej dla  przeistoczenia się w fizyczność . 
Na zasadzie : słowo staje się ciałem, słowa przeistaczają się w duchowy , życiodajny chleb, który smakuje wybornie i ponadwybornie.

Narazie to wszytko, co mogę wyartykułować "organami" do artykułowania. 
Pozdrawiam pocałunkiem świętych. Dzieje się, dzieje się....




Melita.


 *Cytaty pochodzą z Biblia Polska-Towarzystwo Biblijne w Polsce -Warszawa 2001-
                                    porównać  można z innymi tłumaczeniami Starego Testamentu on-line

** cytaty z Biblii Brytyjskie i Zagraniczne Towarzystwo Biblijne Warszawa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz