"Lecz gdy urządzasz przyjęcie, zaproś ubogich,
ułomnych, chromych, ślepych.
I będziesz błogosławiony, bo nie mają ci czym odpłacić.
Odpłatę bowiem będziesz miał
przy zmartwychwstaniu sprawiedliwych." *
- Łk.14.13-14;
* Czy w tym roku już zaprosiłeś nie na obiad, nie na śniadanie, nie na kolację, ale na przyjęcie:
- kogoś ubogiego ( rodzina też się liczy, to ludzie);
- kogoś niesprawnego - nie tylko fizycznie , intelektualnie też, a może po prostu nieudolnego życiowo;
- kogoś, kto jest chory, niewidomy, bez sprawnych nóg czy rąk, chodzący o kulach, poruszający się na wózku ?
Powiesz : nie znam takich ludzi ze swego otoczenia.????????????????????
A dlaczego? Dlaczego nie znasz ludzi, których inni omijają, których nie odwiedzają, nie zajmują się nimi. Przecież jesteś chrześcijaninem. I do takich osób przyszedł Jeshua (Jezus). Do takich osób posyła on swoich uczniów, by chwalono Adonaj (Pana Boga).
Bóg nie mówi, byś nosił na swoich plecach trzech niepełnosprawnych 3 x dziennie na 10 piętro i spowrotem.
Słowo mówi: zaproś na przyjęcie, na coś bardzo miłego, przyjemnego, radosnego właśnie takich ludzi.
Zapytasz się : po co mam ich zapraszać? Nie mam czasu.
Zapytam się : dlaczego nie masz czasu poznawać ludzi ubogich, ułomnych, niewidomych? Przecież nie gryzą.
Nie są trendy? Nie pasują do Twego otoczenia? Gardzisz nimi? Nie są Ci do niczego potrzebni? Masz dosyć swoich kłopotów?
A może już czas, by zmienić pewne wartości w swoim życiu?
Czas pomyśleć, czy ktoś z tej grupy ludzi jest w rodzinie i nigdy do tej pory nie przywiązywałeś wagi, by zapraszać ich na przyjęcia. Odetchnąłeś z ulgą : nie ma, nie znam... lub - zapraszam i wspieram.
Może spotykasz takich ludzi tylko na ulicach, na imprezach kulturalnych na mieście...w szpitalach, ?????
Na Facebook-u ??? w Tv ????? Na dzielnicy ?
A może wytrenowałeś swój umysł i nauczyłeś się omijać takie osoby, że ich nie widzisz.
Dlaczego ???????????????????? Boimy się ? Nie wiemy jak z nimi rozmawiać ?
A może ułomny , ubogi, niewidomy, niepełnosprawny jest w Twojej rodzinie ? Uciekasz od takich ludzi ? Czy Bóg ucieka, omija Ciebie ? Czy Jeshua (Jezus) omijał w swej posłudze ludzi potrzebujących ?
"Lecz gdy urządzasz przyjęcie, zaproś ubogich,
ułomnych, chromych, ślepych.
I będziesz błogosławiony, bo nie mają ci czym odpłacić.
Odpłatę bowiem będziesz
miał przy zmartwychwstaniu sprawiedliwych."*
- Łk.14.13-14;
Przecież jesteś wierzącą osobą. I do chorych, niepełnosprawnych, ułomnych, niewidomych osób przychodzi Bóg z pomocą. Do takich osób posyłał Jeshua ( Jezus) swoich naśladowców. Boisz się ?! Nie masz warunków , by to zrobić ? Dla własnej rodziny tego nie robisz, a dlaczego miałbyś zaprosić obcych zupełnie ludzi?
Zobasz: Jezus dał Ci przez Jego Słowo nowy cel w życiu, nowe zadanie. Wykonalne.
Przecież można złożyć się w kilka osób wierzących i zorganizować takie przyjęcie, większe lub mniejsze, by wypełnić wolę Boga Ojca.
Bezinteresowne przyjęcie, nie oczekując niczego w zamian. (np. kupna startera lub garnków ; Boże zlituj się .....lub moralizowania...litości ! lub nagabywania na swoje przekonania religijne...brrr)
Ale dlaczego nie ? Dlaczego tak mało popularna jest ta forma usługiwania wśród naśladowców Jeshuy(Jezusa) ?
Wołamy : kocham Cię , Panie, Boże, cudowny, kochamy Cię... a nie rozumiemy wagi prostych czynów: zaproś bezinteresownie na przyjęcie normalnych ludzi, których inni omijają.
Dlaczego nie ma pragnienia w sercach, by otrzymać tak cenną odpłatę przy zmartwychwstaniu sprawiedliwych? Skąd taka posucha ?
Każda odpłata ma swój głęboko ukryty sens. Warto go poszukać. Warto zapoznać się z tą cząstką prawdy, którą Bóg zamieścił w Jego Słowie.
"Lecz gdy urządzasz przyjęcie, zaproś ubogich, ułomnych, chromych, ślepych.
I będziesz błogosławiony, bo nie mają ci czym odpłacić.
Odpłatę bowiem będziesz miał przy zmartwychwstaniu sprawiedliwych." - Łk.14.13-14;
Kiedy Jeshua (Jezus) to mówił, może miał na myśli to, że wiele Ty możesz nauczyć się od osób chorych, ułomnych, ubogich, niepełnosprawnych. Może w ten sposób poznasz siebie i swój charakter. Samo zetknięcie się z tymi wersami już wywołuje konkretną reakcję.... - czasami wybuchową i nerwową.... Bunt ? Gniew? Niemoc ? Zastanawiasz się ? Odrzucenie ? Nowy plan ? Burza mózgu czy flauta ?
Pozdrawiam Cię i zapraszam do kolejnych odpłat Pana Boga. Bóg zawsze jest wypłacalny i wierny, dotrzymuje danego Słowa. Życzę zdrowia.
"Lecz gdy urządzasz przyjęcie, zaproś ubogich, ułomnych, chromych, ślepych.
I będziesz błogosławiony, bo nie mają ci czym odpłacić.
Odpłatę bowiem będziesz miał przy zmartwychwstaniu sprawiedliwych."
- Łk.14.13-14;
Nie żąda krwi - proponuje gościnę, przyjęcie, poznawanie innych ludzi.
Jeshua (Jezus) promuje otwartość człowieka na człowieka. Kiedy podejmiemy się wypełnienia Jego prostych zaleceń, Jego woli, zaczniemy odkrywać nowe wonności i sens życia.
Otworzymy nowe ogrody , by z Nim podziwiać bogactwo owoców naszej pracy i poświęcenia dla poszerzania terytorium szlachetności, dobra i miłości Agape .
Przyszła mi taka myśl po kilku dniach, że bardziej docenią Twoje zaproszenie na przyjęcie
osoby, które absolutnie nie spodziewają się takiego wyróżnienia, niż stali bywalcy Twoich
imprez wystawnych bardziej lub mniej. Może nawet niektórzy odbębnią tylko swoją obecność u Ciebie. Po drugie, trzeba umieć przyjąć ludzi , którzy nie mają się czym Ci odwdzięczyć za zaproszenie. Trzeba umieć ich tak przyjąć, by czuli się dobrze i na swoim miejscu, bez odczuwania swej inności i poczucia mniejszej wartości.
Przed Bogiem jesteśmy wszyscy równi.
Melita
*Cytaty pochodzą z Biblia Polska-Towarzystwo Biblijne w Polsce -Warszawa 2001-
porównać można z innymi tłumaczeniami Starego Testamentu on-line
** cytaty z Biblii Brytyjskie i Zagraniczne Towarzystwo Biblijne Warszawa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz