środa, 27 marca 2013

STO






Z okazji setnego artykułu  postanowiłam wypisać kilka zdarzeń z Biblii :  


Psalm 100

Psalm odpowiada na kilka pytań:

1. Jak służyć Panu?  - z radością (w.2);
2. "Z czym" przychodzić przed oblicze Boga?   -   z weselem (w.2);
3. "Z czym" wejść w bramy Boga?   - z dziękczynieniem (w.4);
4. "Z czym" wejść w przedsionki Najwyższego Boga ?  
     -   z pieśnią chwały  (w.4);


Jak powinny wyglądać spotkania z Bogiem?
Nie pieniędzmi, ani kapitałem, ani srebrem czy złotem uradujesz Boga.
 Nie materialnymi rzeczami oddasz Jemu chwałę . To wszystko i tak do Niego należy.
Do Boga przychodzimy z radością, z weselem, dziękczynieniem i pieśnią chwały. Powinny one być wyryte w naszym sercu na zawsze.


" Zawsze się radujcie."*- 1Tes.5.16;

"Wysławiajcie go, błogosławcie imieniu jego !"* Ps.100.4;

Czy wiesz jak Bóg, do którego modlisz się od wielu , wielu lat lub pokoleń, 
jak ma na imię? Czy mówiąc wierzę w Boga, wiesz jakie nosi imię?

Bóg jest dobry, wierny, a Jego łaska wieczna.
Dlaczego więc tak trudno jest człowiekowi wykrzesać szczerą radość przed Bogiem? Dlaczego pieśni pochwalne i dziękczynne tak rzadko rozbrzmiewają w domach , w sercach. Co stoi na przeszkodzie ? Nie wiemy? Zapominamy?

"Za wszystko dziękujcie; taka jest bowiem wola Boża w Chrystusie Jezusie względem was."*-1Tes.5.18;

Niechaj Duch Święty dokona przemiany serc , by Radością i Weselem witać codziennie Dobrego Boga, a serce pełne dziękczynienia i pochwalnej pieśni tętniło uwielbieniem dla Dobrego Boga, Stworzyciela i Wiecznego Doradcy.




100  owiec
Mt.18.12-14; Łk.15.3-7;
Jezus mówi do uczniów, że:
 "Przyszedł bowiem Syn Człowieczy, aby zbawić to, co zginęło."*-Mt.18.11; Opowiada o 100 owcach w górach, z których jedna zabłąkała się .
Owce są tu symbolem 99 sprawiedliwych nie potrzebujących upamiętania 
oraz 1 owca, która symbolizuje jednego grzesznika (Łk.15.7);

Zastanowiło mnie, że Jezus nie rozpatruje sprawy, czy pasterz pójdzie szukać zbłąkanej  owcy lub nie . W ogóle nie bierze pod uwagę, że  owca może być pozostawiona sama sobie. Jezus nie naśmiewa się z zagubionej owcy, nie potępia jej, nie mówi: "a niech idzie sobie, poczekam jak wróci." Nie woła na kazaniu : " Ona zginie ! Ona zginie tam dokąd poszła! To ona sama zdecydowała iść w grzech! To jej decyzja i niech się z nią zmierzy sama. Mamy ważniejsze sprawy na głowie. Wiedziała co robi! "  
Jezus przedstawia zupełnie inne rozwiązanie problemu. 

Jezus naucza wyraźnie:
 pasterz zostawia te 99 owiec i idzie szukać tej jednej.
Pasterz nie zostaje z 99-cioma , bo one sobie poradzą na tę chwilę, On idzie ratować tę jedną. Czytałam w pewnej książce , że jeśli wilk porwie owcę ze stada, pasterz tropi wilka i nie daje mu spokoju nawet jeśli z owcy zostanie tylko cząstka. Wie, że jeśli pozwoli wilkowi bezkarnie porywać zwierzęta ze stada, ataki wilków mogą stać się bardziej agresywne. Pasterz reaguje natychmiast , gdy owca zabłądzi, idzie i szuka. Walczy o nią aż zwycięży. I nie jest to czyn jakiś wyjątkowy, ale najnormalniejsza postawa. Po prostu oczywistość postępowania. Sam zobacz:
Jezus: " Jak się wam wydaje? Gdyby jakiś człowiek miał sto owiec i jedna z nich zabłąkałaby się, czyż nie zostawi w górach dziewięćdziesięciu dziewięciu i nie pójdzie szukać zabłąkanej?"*-Mt.18.12;

Jeśli pasterz odnajduje owcę, jego radość jest większa niż z tych 99, które nie zabłąkały się. Oczywiście nie chodzi o to, że więcej radości pasterzowi sprawiają grzesznicy - zbłąkane owce. I nie o to chodzi, że mniej wartościowe są te owce pozostające w świętości. 
Otóż cała Radość opiera się na zwycięstwie. Owca zostaje uratowana. Nie rozszarpały ją wilki, nie spadła z urwiska, nie zginęła. Została ocalona i to jest ogromnym zwycięstwem i radością.
Poza tym pozostałe owce widzą, że każda z nich może zaufać pasterzowi i nie zostaną pozostawione na pastwę zła. Cieszą się z takiego opiekuna. Mają pewność, że nie porzuci  jakiejkolwiek tylko dlatego, że zrobiły coś nie tak.
Te owce mogą liczyć na troskę swego pasterza.

Jezus:
"Tak też nie jest wolą Ojca waszego, który jest w niebie, 
aby zginął jeden z tych małych."*
- Mt.18.14;

W Łk.15.4-7 radość ta przybrała wręcz bardzo uroczysty charakter.
Pasterz kładzie owcę na swoich ramionach i bardzo cieszy się , zwołuje przyjaciół i sąsiadów. Mówi do nich:
"Weselcie się ze mną, gdyż odnalazłem moją 
zgubioną owcę !"* - Łk.15.6; Pewnie po to zwołuje ludzi, by opowiedzieć wszystkim jak pokonali trudną drogę i zwycieżyli.

Niebo raduje się z grzesznika, który się upamiętał! Nie dlatego, że jest taki cudowny, ale dlatego, że kolejna osoba została ocalona od śmierci.
Kolejne zwycięstwo , kolejny człowiek uratowany, wyrwany z uścisku grzechu, zawrócony z drogi, która prowadzi na zatracenie. Przyprowadzony w bezpieczne miejsce do wspólnego stada z dala od wilków, niebezpieczeństwa.

Poszukiwania nie kończą się wyrzutami, sztorcowaniem, moralizowaniem, osądem, wypominaniem . Poszukiwania kończą się wspólną radością wśród bliskich. W radości ze zwycięstwa jest chwała dla Boga Wiecznego.

Jak Ty honorujesz Boga w swoim życiu?         Jak traktujesz Zbawiciela?
 Jak Ty honorujesz Boga w swoim życiu?
Jak Ty honorujesz Boga w swoim życiu?
Jak Ty honorujesz Boga w swoim życiu? Jak Ty honorujesz Boga w swoim życiu?                  Jak traktujesz Tego, który posłał Zbawiciela dla Ciebie, byś żył ?


Jezus porównuje też radość z odnalezionego grzesznika do odnalezionej drahmy, którą zgubiła niewiasta.  Co robi niewiasta, by ją odszukać?
Wywraca dom "do góry nogami". Bierze światło, szuka gorliwie drahmy i wymiata "chatę". A kiedy znajduje ją, zwołuje przyjaciółki, sąsiadki i zaprasza: "Weselcie się ze mną..."* (Łk.15.10);Może powiedziała dalej: Posłuchajcie jak to się stało, że znalazłam drahmę. To niesamowite. Ona była mi bardzo potrzebna. 

Radość z grzesznika , który się upamiętał, sięga samego nieba. 
JEZUS: "Taka, mówię wam, jest radość wśród aniołów  Bożych nad jednym grzesznikiem, który się upamięta."*-Łk.15.7;






100 funtów mirry i aloesu

 Piłat pozwolił,by  Józef z Arymatii zdjął z krzyża ciało Jezusa. 
"Przyszedł też Nikodem, ten, który poprzednio przybył w nocy do Jezusa, niosąc około stu funtów mieszaniny mirry i aloesu.
Wzięli tedy ciało Jezusa i zawinęli je w prześcieradła z wonnościami, jak Żydzi mają zwyczaj chować umarłych."- Ew.Jana 19.39-40;
Wiemy, że Jezus zmartwychwstał  i spotkał się z uczniami. Potem "został uniesiony w górę i obłok wziął go sprzed ich oczu."*-Dz.Ap.1.9;

Aloes - to drzewo silnie pachnące. Z żywicy robiono środki do balsamowania,
dezynfekcji, różne pachnidła.

Mirra - gumożywica o silnym zapachu z kory krzewu balsamowca .Używano do wyrobu kadzidła.



100 lat
Oto biblijny przykład żywotności stulatków: Noe w wieku 500 lat zrodził trzech synów: Sema, Chama i Jafeta.
"Gdy Sem miał 100 lat, zrodził Arpachszada w dwa lata po potopie."*-1Mojż.11.10;

Abraham i Sara zostali rodzicami w bardzo podeszłym wieku.
"Abraham miał sto lat, gdy mu się urodził syn jego Izaak."*-1Mojż.21.5;
Sara, żona Abrahama, była zadziwiona narodzinami syna, była już bowiem przekwitłą i bardzo wiekową kobietą. Myślę, że jeszcze bardziej zdziwiła się, kiedy mogła sama karmić piersią . -1Mojż.21.7;  
W Rzym.4.18-22 czytamy, że Abraham :
"I nie zachwiał się w wierze, choć widział obumarłe ciało swoje, mając około stu lat , oraz obumarłe łono Sary;
I nie zwątpił z niedowiarstwa w obietnicę Bożą, lecz wzmocniony wiarą dał chwałę Bogu."*- Rzym.4.19-20;
Bóg obiecał Abrahamowi i Sarze potomka. I dotrzymał obietnicy, chociaż na rozum było to niemożliwe.
To jeden z przykładów, że dla Boga wszystko jest możliwe do dokonania.

Sara (księżniczka) jest typem kobiety wolnej, żyjącej z łaski. Była niepłodna, dopiero na starość urodziła syna, który był obiecany przez Boga.




"Nie porzucajcie więc ufności waszej, 
która ma wielką zapłatę."*
- Hbr.10.35;

Pozdrawiam życząc , byś nie zachwiał się w wierze i w cierpliwości zaufał Bogu, który ma o Ciebie staranie. 
Pozdrawiam i życzę oglądania wypełnionych obietnic, wytrwałości w ufności
i oglądania  Bożych cudów. Dla Boga nie ma nic niemożliwego do uczynienia.
To człowiek ma najczęściej problem z okazywaniem radości i wdzięczności Bogu. 
To człowiek zapomina  , co obiecał Bogu  i co już otrzymał od Niego. 
Czyli???  .... nie zapominaj o Twoim Zbawicielu. 




Melita


 *Cytaty pochodzą z Biblia Polska-Towarzystwo Biblijne w Polsce -Warszawa 2001-
                                    porównać  można z innymi tłumaczeniami Starego Testamentu on-line

fotki- Melita

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz