Jej żar to żar ognia, to płomień Pana." - PNP.8.6;
Ogrzej się w błogosławieństwie światła
Wyciągam dłonie i płomieniem ocieplasz powitanie.
Oglądam to odczuwanie, by stało się nowym zapamiętaniem.
Unoszę w odpoczynku westchnienia przyjaznej światłości,
w zamian tajemnica odkryta obdarza mnogością czułości.
Jutro zachód słońca oznajmi początek nowego tygodnia.
A już dziś w sercu płonie tajemnicza duchowa pochodnia.
Kiedy w ciemności gęstej świat stopy pogrąża,
za ludzkimi sercami wiara, nadzieja i miłość podąża.
Wolną wolą i żywą drogą wejdę do ciepłego domu.
On, Król królów,
w weselnych drzwiach na Ciebie czeka
i na każdego człowieka.
Błogosławionego tygodnia i ciepłoty życzę. Melita
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz